Najważniejsze informacje
- Brytyjskie wojsko przeprowadziło symulację ataku rakietowego na wzór pierwszej nocy inwazji na Ukrainę.
- Symulacja wykazała, że wiele rakiet przebiło się przez obronę, ujawniając braki w infrastrukturze.
- Ministerstwo Obrony zapewnia o gotowości do obrony kraju wraz z sojusznikami z NATO
Brytyjskie wojsko postanowiło przeprowadzić symulację ataku rakietowego ze strony Rosji na Wielką Brytanię, co miało na celu ocenę gotowości obronnej kraju. Wyniki tej symulacji, jak się okazało, były dalekie od optymistycznych.
Jak wskazuje serwis ladbible.com, symulacja była odwzorowaniem ataków, które miały miejsce na Ukrainie w pierwszą noc inwazji w 2022 r. Air Commodore Blythe Crawford, który niedawno przeszedł na emeryturę jako komendant Centrum Wojny Powietrznej i Kosmicznej Wielkiej Brytanii, wyjaśnił, że wojsko wykorzystało "syntetyczne środowisko" do modelowania potencjalnego ataku powietrznego.
Przez lata czuliśmy się bezpieczni, myśląc, że reszta kontynentu stoi między nami a wrogiem. Musimy zmienić to myślenie i założyć, że teraz jesteśmy zagrożeni także na własnym terenie — powiedział Crawford podczas wystąpienia w Royal United Services Institute w Londynie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Nie wierzę". Jest reakcja na zmianę narracji Trumpa ws. Rosji
Wyniki symulacji
Crawford podkreślił, że wyniki symulacji były niepokojące. Choć nie ujawniono szczegółowych danych dotyczących zniszczeń, zaznaczył, że symulacja "wzmocniła potrzebę działania w tej kwestii". Wiele z symulowanych rakiet przebiło się przez obronę na terenie Wielkiej Brytanii, ujawniając braki w liczbie lotnisk oraz schronów dla samolotów zdolnych wytrzymać eksplozje bomb.
Ministerstwo Obrony zapewnia, że Wielka Brytania jest gotowa do obrony przed wszelkimi zagrożeniami, współpracując z sojusznikami z NATO.
Nasze wojsko jest wyposażone w zaawansowane systemy obrony powietrznej i rakietowej, w tym światowej klasy system Sea Viper - podkreślono w oświadczeniu, cytowanym przez ladbible.com.