Danuta Martyniuk dostała paczkę od synowej. Nie podobał mi się ten "kurier"

Wygląda na to, że echa rozwodu Daniela i Eweliny Martyniuków będą jeszcze rozbrzmiewać przez długi czas. Ostatnio dziewczyna zwróciła rzeczy, jakie otrzymała od rodziców byłego męża. To nie spodobało się Danucie Martyniuk.

Podstawiony kurier odwiedził Martyniuków?Podstawiony kurier odwiedził Martyniuków?
Źródło zdjęć: © ONS
Mateusz Domański

Była żona Daniela postanowiła wysłać Martyniukom dużą paczkę. Do kartonu spakowała różne rzeczy, jakie od nich otrzymała. Danucie Martyniuk najbardziej zależało na tym, by odzyskać niezwykle cenny dla niej pierścionek zaręczynowy. To też znalazło się w przesyłce.

Na to turyści zwracają uwagę. "Oczekują teraz unikalnych doświadczeń"

Miło, że Ewelina odesłała pierścionek. Należał jeszcze do mojej babci. Ma on dla mnie wartość sentymentalną. Od kilku pokoleń był przekazywany kobietom w mojej rodzinie… - mówi Danuta Martyniuk w rozmowie z "Super Expressem".

Zapewnia jednocześnie, że to, co dawała Ewelinie i Laurze, było ofiarowywane ze szczerego serca. Nie ukrywa, że sugestie, że było inaczej, bardzo ją bolą.

Danuta Martyniuk zaskoczona wizytą kuriera

Gdy kurier zapukał do drzwi domu Martyniuków, Danuta była bardzo zdziwiona. Jak relacjonuje, nie chciała, by Ewelina zwracała prezenty. Żona Zenka Martyniuka wyjawia w rozmowie z "SE", że dopiero po jakimś czasie zorientowała się, że przesyłki nie dostarczył "zwykły kurier, ale człowiek w towarzystwie oddalonego o kilkanaście metrów fotografa".

Ciekawostką jest, że Ewelina odesłała zużyte rzeczy, które już dawno dziecku nie są potrzebne, bo zwyczajnie z nich wyrosło, czyli niemowlęcy wózek, gondolka, a nawet drugi wózek, w którym Laura też już nie jeździ. Nie podobał mi się też ten „kurier”. Wyglądał na podstawionego człowieka. Może nawet to jakiś znajomy Golczyńskich. Nadawcą paczek była „Ewelina Golczyńska”, a z tego, co mi wiadomo, to jeszcze nie było sprawy dotyczącej zmiany nazwiska. Ona wciąż nazywa się Martyniuk - spostrzega Zenek, cytowany przez "SE".

Martyniukowie stawiają sprawę jasno. Jeżeli Ewelina nie odbierze od nich prezentów dla Laury, to rzeczy zostaną wydane potrzebującym rodzinom.

Wybrane dla Ciebie
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"