"Do więzienia" kontra "Zostań z nami". Emocje wokół Tuska w stolicy

- To, co nas łączy, jest o wiele mocniejsze i o wiele ważniejsze, bo to jesteś Ty, Polsko. Kochamy Cię - mówił w niedzielę przed pomnikiem Józefa Piłsudskiego w Warszawie szef Rady Europejskiej Donald Tusk. Za jego plecami stał z kolei tłum ponad 200 osób. Co skandowały?

Donald Tusk w Warszawie
Źródło zdjęć: © PAP
Patryk Osowski

W setną rocznicę odzyskania niepodległości o godz. 8:45 Donald Tusk pojawił się w towarzystwie polityków Platformy Obywatelskiej przy pomniku Józefa Piłsudskiego przy Belwederze.

Już godzinę wcześniej w tym miejscu zaczął zbierać się tłum czekających na niego ludzi. Większość miała emblematy Komitetu Obrony Demokracji i symbole Unii Europejskiej. Była również grupa przeciwników byłego premiera RP. Gdy Tusk pojawił się na miejscu, ci ostatni skandowali m.in. "Do więzienia" i "Wracaj do Brukseli".

Kontrowersje wokół odśpiewanego hymnu

Donald Tusk pojawił się na miejscu m.in. w towarzystwie lidera PO Grzegorza Schetyny i rzecznika tej partii Jana Grabca. Złożyli kwiaty pod pomnikiem, a następnie wygłosili krótkie przemówienia.

- Wiem, że na co dzień spieramy się między sobą o kształt RP, o przyszłość naszego państwa. I wiem, że czasami za mocno. Więc wybacz nam Polsko - mówił Tusk.

- Ale też wiem dzisiaj, czuję to szczególnie mocno, że to, co nas łączy, jest o wiele mocniejsze i o wiele ważniejsze, bo to jesteś Ty, Polsko. Kochamy Cię, Polsko - dodał szef Rady Europejskiej.

Po krótkim przemówieniu wszyscy zebrani odśpiewali wspólnie hymn RP. Po jego zakończeniu znów emocje wzięły górę.

Przeciwnicy Donalda Tuska twierdzili, że nie zna on słów hymnu. Faktycznie, przejścia między kolejnymi zwrotkami w jego wykonaniu, i wykonaniu Grzegorza Schetyny, wyglądały bardzo niegramotnie. Ale czy możemy mówić tu o nieznajomości kolejności zwrotek najważniejszej polskiej pieśni patriotycznej?

Po odśpiewaniu dwóch pierwszych zwrotek Schetyna wyciągnął do Tuska dłoń i chciał chyba zakończyć śpiewanie hymnu. "Jak Czarniecki do Poznania..." - kontynuowali jednak zebrani, więc politycy szybko do nich dołączyli. Widoczny moment zawahania mieli jednak przed zwrotką numer cztery.

Ale całą sytuację najlepiej ocenić samemu. Poniżej relacja wideo z tego wydarzenia:

Na koniec Donald Tusk chciał dostać się do samochodu, ale tłum jego zwolenników próbował zatrzymać go jak najdłużej. "Zostań z nami. Zostań z nami", "Nasz prezydent" - skandowali i próbowali przepchnąć się do szefa RE, by chociaż uścisnąć mu dłoń. Dziękowali Tuskowi za obecność i życzyli pomyślności.

Po kilku minutach serdecznej wymiany zdań polityk przedostał się do czarnego auta i odjechał. "Życzę naszej Niepodległej i wszystkim Rodakom kolejnych stu lat w szczęściu i spokoju. Wybacz nam, Polsko, że na co dzień spieramy się o Ciebie, ale dziś, w Twoje urodziny, wiemy wszyscy jedno: KOCHAMY CIĘ, POLSKO!" - napisał chwilę później na swoim koncie na Twitterze.

"Pokonać współczesnych bolszewików"

Niedzielne wystąpienie Donalda Tuska można uznać za stonowane i ponad podziałami. Zupełnie inaczej wyglądał z kolei jego sobotni wykład, który wygłosił z okazji 100-lecia odzyskania niepodległości w Łodzi.

- Jeśli oni dali radę pokonać bolszewików wtedy, czemu wy nie mielibyście dać rady pokonać współczesnych bolszewików teraz. Pamiętajcie, że bez naszych praw i wolności nie ma niepodległości. Brońcie jej - apelował do zgromadzonych.

"Polska PRO100". Zapytaliśmy Polaków, jaka jest Polska

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało