Doznała udaru, pracodawca jej nie pomógł. Ukrainka Oksana nie żyje

Jest tragiczny finał bulwersującej historii Ukrainki Oksany. Kobieta zmarła. Kiedy dwa lata wcześniej doznała udaru, jej pracodawca zamiast wezwać pomoc, wywiózł ją na przystanek.

Bezpośrednią przyczyną śmierci Oksany miała być niewydolność nerek
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta
Anna Kozińska

Nie żyje Oksana, Ukrainka, której pracodawca nie udzielił pomocy. O jej śmierci poinformował były konsul honorowy Ukrainy w Wielkopolsce Witold Horowski.

"Bardzo mi przykro" - podkreślił. On o śmierci kobiety dowiedział się z wpisu siostry Oksany. Bezpośrednią przyczyną zgonu miała być niewydolność nerek.

"Przed dwoma laty doznała udaru mózgu i była podopieczną naszego Stowarzyszenia przez niespełna rok. W grudniu 2018, po wielu miesiącach trudnej rehabilitacji, odwieźliśmy ją do rodzinnej wsi koło Turki, tuż przy polskiej granicy. Jej stan ogólny był dobry, ale nie odzyskała sprawności pozwalającej na samodzielne życie. Przed dwoma tygodniami kontaktowałem się z panią Natalią, otrzymałem informację, że pani Oksana przebywa w dalszym ciągu w domu rodzinnym" - napisał Horowski.

Zobacz też: "Polowanie" na Tomasza Grodzkiego? Politycy niezgodni

Sprawa Oksany była bardzo głośna. Jej pracodawca Jędrzej C. nie wezwał pogotowia, kiedy kobieta doznała udaru. Obiecał siostrze Oksany, że odwiezie kobietę do szpitala, jednak zostawił ją na przystanku, a pozostałym pracownikom nakazał dyskrecję.

Mężczyzna udawał przed policją, że Ukrainkę znalazł przypadkowo na przystanku i jej pomaga.

Oksana przyjechała do Polski do pracy. Zostawiła na Ukrainie dwóch nastoletnich synów, którym chciała zapewnić lepsze życie. U Jędrzeja C. pracowała od jesieni 2016 roku. Sortowała i pakowała warzywa w zakładzie w wielkopolskim Krerowie. W tej samej firmie pracowała jej siostra, Natalia K. Obie - na czarno.

Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie. Do tej pory śledczy oskarżali Jędrzeja C. m.in. o nieudzielenie pomocy Oksanie oraz narażenie jej na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Niedźwiedzie jeszcze nie śpią. Pokazali nagranie z popularnego szlaku
Niedźwiedzie jeszcze nie śpią. Pokazali nagranie z popularnego szlaku
Lech Wałęsa ujawnił maila i się zaczęło. Internauci podnieśli alarm
Lech Wałęsa ujawnił maila i się zaczęło. Internauci podnieśli alarm
Masz to na swojej posesji? Zmiany w prawie mogą objąć także ciebie
Masz to na swojej posesji? Zmiany w prawie mogą objąć także ciebie
Nad Bałtyk nadciąga silny sztorm. IMGW ostrzega
Nad Bałtyk nadciąga silny sztorm. IMGW ostrzega
Radykalne zmiany w rajdowych mistrzostwach świata 2027
Radykalne zmiany w rajdowych mistrzostwach świata 2027
Daniel Huber rezygnuje z kariery. Austriacka męczyły kontuzje
Daniel Huber rezygnuje z kariery. Austriacka męczyły kontuzje
Przetrwała tu miliony lat. Teraz grozi jej wyginięcie
Przetrwała tu miliony lat. Teraz grozi jej wyginięcie
Robert Kubica powiedział, jak zapamięta sezon
Robert Kubica powiedział, jak zapamięta sezon
"Najsłynniejsze drzewo w Polsce". Nadleśnictwo ma powód do dumy
"Najsłynniejsze drzewo w Polsce". Nadleśnictwo ma powód do dumy
Niemal cała Polska na żółto. IMGW wydało alerty
Niemal cała Polska na żółto. IMGW wydało alerty
Nie żyje słynny powstaniec Jerzy Kasprzak. Odszedł w Boże Narodzenie
Nie żyje słynny powstaniec Jerzy Kasprzak. Odszedł w Boże Narodzenie
Odtworzyli klimat sprzed tysięcy lat. Pomogły liście
Odtworzyli klimat sprzed tysięcy lat. Pomogły liście