To dziecko już nie oddychało. Poruszające zdjęcie spod Szczecina

127

W jednym z domów we wsi Siwkowice w woj. zachodniopomorskim wybuchł pożar. W środku domu znajdowało się m.in. dwumiesięczne dziecko. Po uratowaniu go okazało się, że nie oddycha.

To dziecko już nie oddychało. Poruszające zdjęcie spod Szczecina
Policjant ratujący dziecko (Policja)

Dramat w Siwkowicach w woj. zachodniopomorskim. W poniedziałek, 5 lipca w jednym z domów wybuchł pożar. Niestety, w środku znajdowało się dwumiesięczne niemowlę.

Gdy udało się je wydostać z objętego pożarem domu, dziecko miało problemy z oddychaniem. Jego życie było zagrożone. Na szczęście pomocy udzielał mu policjant, który jest również ratownikiem medycznym.

St. sierż. Przemyslaw Bujny wziął na ręce chłopca, udrożnił drogi oddechowe poprzez usunięcie z ust nadmiaru śliny oraz odchylenie głowy do tyłu. W wyniku podjętych przez policjanta czynności niemowlę zaczerpnęło powietrza i zaczęło płakać - powiedziała "Faktowi" kom. Magdalena Rymszewicz z zachodniopomorskiej policji.

Następnie maluch został oddany w ręce ratowników medycznych, którzy przybyli na miejsce. Przetransportowano go śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Szczecinie. Na szczęście w pożarze nikt nie ucierpiał.

Autor: KLS
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić