Dziecko złamało kręgosłup. Co dalej? Zatrważające wyniki kontroli sal zabaw
11-letnia dziewczynka złamała kręgosłup na jednej z sal zabaw w Lublinie. Powodem miała być nienadmuchana poduszka. Dotarliśmy do statystyk kontroli tego typu obiektów w Polsce. Wyniki są zatrważające. Kontrolerzy UOKiK odnotowali m.in. ostre krawędzie, wystające śruby i druty w sprzętach do zabaw.
Do dramatycznego zdarzenia doszło w sobotę (25 października) po godz. 10:00 na jednej z sal zabaw w Lublinie. Bawiąca się tam, 11-letnia dziewczynka, skoczyła z podestu na nienapompowaną poduszkę. W wyniku zdarzenia dziecko złamało kręgosłup. 11-latka ma też obite płuca.
Są w KGW. Oto co mówią o zaangażowaniu młodzieży
Według właścicieli sali z Lublina, do dramatu doszło, bo jeden z pracowników zapomniał nadmuchać poduszkę przed otwarciem obiektu. Śledztwo w tej sprawie wszczęła prokuratura w Lublinie.
Jak wynika z informacji o2.pl, do nieprawidłowości dochodzi w wielu salach zabaw, na terenie całej Polski. Dotarliśmy do wyników kontroli UOKiK, przeprowadzonych w 2023 i 2024 roku. Wnioski są zatrważające. Co piąta skontrolowana sala zabaw miała uchybienia, które mogły wpłynąć na bezpieczeństwo dzieci.
W 2023 roku Inspekcja Handlowa i UOKiK sprawdziły 161 sal zabaw na terenie całego kraju. Urzędnicy skontrolowali place zabaw, barki linowe, ścianki wspinaczkowe i trampoliny, również te w centrach handlowych.
Jak wypadły kontrole? W 54 obiektach stwierdzono "uchybienia stanu sanitarno-porządkowego, prowadzenie działalności niezgodnej z określoną w ewidencji, niewłaściwe informowanie o cenach". W 36 salach zabaw kontrolerzy odkryli bardzo poważne uchybienia.
To m.in. występowanie w konstrukcji elementów ostro zakończonych, niedostatecznie zabezpieczonych (np. ostre krawędzie, wystające śruby, zszywki, druty, narożniki, blachowkręty, niezabezpieczone gniazdka elektryczne, kable elektryczne czy odkryte płyty wiórowe) - czytamy w raporcie UOKiK.
Kontrolerzy wskazują też, że w obiektach rekreacyjnych przeznaczonych dla dzieci zaobserwowano m.in. przerwane sploty siatek, uszkodzone zapięcia, odklejone taśmy, dziury w konstrukcji, ruchome schodki, brak drabinek, ubytki w piance i oderwane siedziska huśtawek.
Według kontrolerów z UOKiK, powstałe zniszczenia były skutkiem "braku bieżącego nadzoru przedsiębiorców nad tym urządzeniami".
W wyniku kontroli Inspekcja Handlowa wydała 14 decyzji administracyjnych o nałożeniu kar pieniężnych, 3 zobowiązania porządkowo-organizacyjne, 3 mandaty karne, 2 pouczenia z art. 41 Kodeksu wykroczeń. Zdecydowana większość skontrolowanych przedsiębiorców podejmowała działania naprawcze mające na celu usunięcie stwierdzonych nieprawidłowości - z własnej inicjatywy lub na żądanie inspektorów - poinformował o2.pl Andrzej Janyszko z Departamentu Komunikacji UOKiK.
UOKiK wskazuje, że kontrole (na mniejszą skalę) przeprowadzono też w 2024 roku. Wtedy to sprawdzono 29 obiektów. Nieprawidłowości stwierdzono w 12 przypadkach. Z kolei w 2025 roku kontrole prowadzone są na masową skalę. Do połowy roku objęły 200 obiektów. Raport z działań UOKiK pojawi się po zakończonych pracach.
Warto podkreślić, że zgodnie z prawem przedsiębiorcy prowadzący sale zabaw są informowani o zamiarze wszczęcia kontroli - zaznacza w rozmowie z o2.pl Andrzej Janyszko z UOKiK.
Wirtualna Polska dotarła do informacji, że Inspekcja Handlowa będzie kontrolować również salę zabaw z Lublina, w której doszło do wypadku 11-latki.
Jako inspekcja handlowa w takich przypadkach skupiamy się przede wszystkim na bezpieczeństwie użytkowników - wskazywał w rozmowie z WP Marcin Zając, szef Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej w Lublinie.
Wiadomo, że obiekt z Lublina nie był dotychczas kontrolowany. Został otwarty we wrześniu. Właściciele mogą spodziewać się też kontrolerów z sanepidu, inspekcji pracy i nadzoru budowlanego.
Marcin Lewicki, dziennikarz o2.pl