Dziesiątki śladów po kulach. Wiadomo, kto jechał tym autobusem

Wojciech Bojanowski z TVN24 jest obecny na Ukrainie, skąd relacjonuje przebieg ofensywy militarnej prowadzonej przez Rosję. W mediach społecznościowych pokazał zdjęcie zaatakowanego autobusu. Rosjanie ostrzelali go w nocy. Kto jechał tym pojazdem?

Dziesiątki śladów po kulach. Wiadomo, kto jechał tym autobusem
Zdjęcie poglądowe (Getty Images, Scott Peterson)

Trwa inwazja Rosjan na Ukrainę. Działania militarne relacjonują m.in. polscy dziennikarze. Ostatnio dramatyczne zdjęcia opublikował w sieci Wojciech Bojanowski z TVN24.

Autobus transportujący ukraińskich żołnierzy ostrzelany w nocy w Kijowie - napisał reporter, pokazując dwa wstrząsające obrazki.

Na pierwszej fotografii widzimy szybę ostrzelanego autobusu. Na pojeździe jest sporo śladów po kulach. Drugie zdjęcie przedstawia z kolei zakrwawiony fotel. Łatwo dostrzec również krew na podłodze.

Dziennikarz pokazał zdjęcia. Internauci wstrząśnięci

Na zdjęcia opublikowane przez Bojanowskiego zareagowało wielu użytkowników Instagrama. Komentujący nie kryją emocji.

"Jezu...", "I to robią ci żołnierze, którzy nie wiedzą, po co tam pojechali? Straszne rzeczy się dzieją", "Kiedy ten koszmar się skończy?", "Serce pęka", "Dobro ZAWSZE zwycięża, ZAWSZE", "Sercem z Ukrainą, pomagamy, jak umiemy" - piszą internauci.
Trwa ładowanie wpisu:instagram
Zobacz także: Ekspert z podziwem o ukraińskich żołnierzach. "To naprawdę fenomen"
Autor: MDO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić