Empatia w czasach pandemii. Klient KFC zrobił 70-latce niesamowity prezent

4

Mężczyzna poznał pracownicę lokalnego KFC gdy miał zaledwie 5 lat. Polubili się tak bardzo, że dziś, gdy przyszedł covidowy kryzys, postanowił zebrać dla niej pokaźną sumę, by zapewnić jej bezpieczeństwo. To nasza #DziennaDawkaDobregoNewsa

Empatia w czasach pandemii. Klient KFC zrobił 70-latce niesamowity prezent
39-latek z 70-letnią pracownicą KFC, Emilią (Twitter.com)

Nie ma chyba nikogo na świecie, kto nie był choć raz w Kentucky Fried Chicken. I nic dziwnego, pilnie strzeżona receptura handlowa 11 ziół i przypraw daje charakterystyczny, przez wielu uwielbiany smak.

W Toronto jednak mieszka mężczyzna, który wyjątkowo bardzo lubi chodzić do KFC. I to nie byle jakiego - chodzi o jeden konkretny lokal we wschodniej części Chinatown.

Jason Schweitzer, bo tak nazywa się ten niezwykle lojalny klient, jest gościem lokalu odkąd skończył 5 lat. Od tamtego czasu wpadał tam z mamą na cotygodniowy, niedzielny posiłek. Mężczyzna już wtedy nawiązał szczególną więź z jedną z pracownic fast-foodowej restauracji.

Zawsze pytałem mamę: Czy ta śmieszna pani jest tam? Czy jest tam śmieszna pani? - powiedział Schweitzer w wywiadzie dla CTV News.
[Emilia] zawsze podawała mi frytki. Zawsze była bardzo miła i zawsze była bardzo zabawna - kontynuuje mężczyzna.

Ostatnio jednak był świadkiem niemiłej sytuacji, w której agresywny klient krzyczał na Emilię. Ta jednak odpowiedziała z wrodzoną sobie elegancją i grzecznością.

Odsunąłem się i zająłem się swoimi sprawami, ale pomyślałem: Jak ktoś może nadal tu pracować po tylu latach? Musisz radzić sobie z dobrymi, złymi i zrzędliwymi ludźmi - powiedział w wywiadzie zasmucony Schweitzer.

Niedługo po tym incydencie Schweitzer, która martwił się o samopoczucie Emilii podczas kryzysu związanego z COVID-19, wpadł na plan uhonorowania kobiety. Aby mieć pewność, że 70-letnia Emilia będzie miała transport, środki ochrony indywidualnej, pieniądze na czynsz i inne niezbędne rzeczy, a także zabezpieczenie finansowe na przyszłość, Schweitzer założył zbiórkę GoFundMe, aby Emilia mogła „nadal być niesamowitą osobą".

W ciągu kilku dni dotacje w łącznej wysokości ponad 25 000 USD napłynęły i osiągnęły cel kampanii 30 000 USD. Schweitzer jest niezwykle wdzięczny.

Życzliwość z całego serca w postaci otrzymanych darowizn pokazuje tylko, jak jako społeczność, miasto, kraj, wszyscy możemy coś zmienić - stwierdził w zaktualizowanym poście na stronie zbiórki.

Jest to niezwykły dowód na to, że dobra energia zawsze wraca do człowieka.

Zobacz także: Zazdrosny zwierzak. Przezabawne nagranie z Kanady
Autor: KLS
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić