Tak kierowca jechał przez Francję. Mandat? Lepiej usiądźcie
Żandarmi z Hérault we Francji zatrzymali bardzo nierozważnego kierowcę. Mężczyzna upchnął w ogromną sieć niemal cały swój dobytek, a następnie umieścił pakunek na dachu auta. Znajdowało się tam dosłownie wszystko: stare rowery, opony czy umywalki.
Żandarmi z Hérault udostępnili na Facebooku zdumiewające zdjęcie przeładowanego pojazdu, który zatrzymali na autostradzie A9. Kierowca przewoził na swoim dachu mnóstwo różnorodnych przedmiotów. Wszystko było zawiązane w ogromnej sieci, przypominającej sieć rybacką.
Szok na francuskiej autostradzie
Czy przed wyruszeniem w drogę zwracałeś uwagę na wagę załadowanego samochodu? — napisali żandarmi.
W sieci na dachu znajdowało się dosłownie wszystko: opony, drabiny, rowery czy umywalki. Oczywiście pojazd był znacznie przeciążony, a dobytek mężczyzny nie był wystarczająco zabezpieczony. Żandarmi na szczęści podeszli do tej sytuacji z dużym poczuciem humoru.
Mimo doskonałego połowu, który wydawał się tego dnia mieć nasz przestępca drogowy, nasi żandarmi z plutonu autostrady A9 zostali zmuszeni do rozprawienia się z nim...- napisali mundurowi na swoim profilu.
Kierowca został ukarany grzywną. Przeładowany samochód zabrano na lawetę. Żandarmi ostrzegli także innych kierowców i wyszczególnili kary nakładane w przypadku wykroczenia związanego z przeciążeniem pojazdu. Takie kary mogą wynosić od 135 euro (637 zł) do 1500 euro (7 tys. zł), a także unieruchomienie samochodu, konfiskatę dowodu rejestracyjnego czy też wezwanie do sądu.
Zgadzamy się: znalezienie się w takiej sytuacji nie jest najlepszym sposobem na zakończenie wakacji... (Ani na ich rozpoczęcie). Upewnij się więc, że w ten weekend wyjazdów przestrzegasz całkowitej dopuszczalnej masy twojego samochodu — przekazują francuscy policjanci.
"Gospodarka wejdzie w inny tryb". Ekspertka o racjonowaniu energii
