Zaczyna się. Grupa Wagnera w akcji przy granicy

Niepokojące informacje docierają do ukraińskich służb z Federacji Rosyjskiej. Z najnowszych doniesień wynika, że grupa Wagnera zapowiedziała utworzenie ośrodków treningowych dla nowych najemników w pobliżu granicy z Ukrainą.

Mural poświęcony grupie WagneraMural poświęcony grupie Wagnera
Źródło zdjęć: © Getty Images | Pierre Crom

Grupa Wagnera udziela wsparcia rosyjskim wojskom w Ukrainie i nie tylko. Niejednokrotnie w mediach głośno było o zbrodniczych działaniach najemników. Według ekspertów, wagnerowcy spisują się na froncie lepiej niż regularne rosyjskie wojsko, ponieważ są dobrze wyposażeni i bardziej doświadczeni od przeciętnych żołnierzy.

Marat Gabidullin zdradził w swojej książce, ile wynoszą zarobki w grupie Wagnera. Mają kilkakrotnie przewyższać dochody regularnych żołnierzy Federacji Rosyjskiej, których średnia płaca nie przekracza 400 euro miesięcznie. Najemnicy już za sam miesiąc przygotowawczy otrzymują około tysiąca euro. Za walkę na froncie na konto każdego z nich wpływa od 1,5 do 1,8 tysiąca euro. Ponadto za każdy udział w operacji bojowej nagradzani są premiami.

Grupa Wagnera przygotowuje nowych rekrutów

Wysokie zarobki przekonują niektórych pozbawionych sumienia mężczyzn, aby wstąpić do grupy Wagnera. Wiadomo, że organizacja cały czas rekrutuje nowych najemników. Na początku października media społecznościowe obiegła fotografia z Nowosybirska. Na jednym z autobusów umieszczono reklamę zachęcająca do dołączenia do jednostki. "Oferta pracy" przeznaczona była tylko dla osób po 24. roku życia. Promowano to hasłem "Razem ochronimy świat przed infekcją".

Najnowsze wieści dotyczące grupy Wagnera mogą niepokoić Ukrainę, nieprzerwanie atakowaną przez armię Putina. Tamtejsze media poinformowały, że organizacja planuje stworzyć paramilitarne ośrodki szkoleniowe w pobliżu granicy. Jakby tego było mało, bliski współpracownik prezydenta Rosji Jewgienij Prigożyn stwierdził, że ośrodki zlokalizowane w obwodach kurskim i biełgorodzkim powinny składać się z mieszkańców tych regionów. Zapewne zrekrutowane osoby trafiałyby bezpośrednio na front.

Spotkanie u prezydentów. To będzie dziś główny temat

Wybrane dla Ciebie
"Ludzie stoją w korkach po 3 godziny". Pokazała, co dzieje się na S7
"Ludzie stoją w korkach po 3 godziny". Pokazała, co dzieje się na S7
Spektakularna kradzież w Gelsenkirchen: Łupem padło 10 mln euro
Spektakularna kradzież w Gelsenkirchen: Łupem padło 10 mln euro
Mandaty nawet do 500 zł. Takie obowiązki ma właściciel posesji
Mandaty nawet do 500 zł. Takie obowiązki ma właściciel posesji
Planował zamach terrorystyczny w Europie. 29-latek w rękach policji
Planował zamach terrorystyczny w Europie. 29-latek w rękach policji
Będzie można jeść mięso. Kilku biskupów udzieliło wiernym dyspensy
Będzie można jeść mięso. Kilku biskupów udzieliło wiernym dyspensy
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"