Grzegorz Braun niszczy wystawę LGBT. Hołownia grzmi po incydencie
Europoseł Grzegorz Braun ponownie wywołał burzę, niszcząc wystawę poświęconą LGBT w Sejmie. Incydent został uwieczniony na nagraniu, które szybko zyskało popularność w mediach społecznościowych. Liderka Lewicy, Anna Maria Żukowska, zapowiedziała interwencję. Głos zabrał też Szymon Hołownia.
W środę Grzegorz Braun, europoseł znany z kontrowersyjnych działań, zniszczył tablice będące częścią wystawy w Sejmie, poświęconej tematyce LGBT. Nagranie z tego zdarzenia, opublikowane przez posłankę PiS Anitę Czerwińską na portalu X, szybko obiegło internet. Na filmie widać, jak Braun, w obecności kamer i Straży Marszałkowskiej, zdejmuje tablice ze stelaży, zrzuca je na podłogę i łamie na pół.
Rośnie podział w PiS? Politycy skomentowali ruch z Morawieckim
Po incydencie tablice zostały naprawione i ponownie umieszczone na swoich miejscach. Anna Maria Żukowska, liderka klubu Lewicy, zapowiedziała złożenie wniosku do marszałka Sejmu Szymona Hołowni o natychmiastowe zajęcie się sprawą.
Przypomniała również, że wystawa autorstwa stowarzyszenia "Tęczowe Opole" była już wcześniej celem ataku Brauna w marcu tego roku w Opolu, co zakończyło się zgłoszeniem do prokuratury.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Krytyka ze strony polityków
Radosław Sikorski, były marszałek Sejmu, również odniósł się do incydentu, wyrażając zdziwienie, dlaczego Straż Marszałkowska nie zatrzymała Brauna na gorącym uczynku.
Jako były marszałek sejmu nie rozumiem, dlaczego Straż Marszałkowska znowu nie zatrzymała posła Brauna na gorącym uczynku niszczenia mienia prywatnego - napisał na X.
Braun w centrum skandalu. Nie wejdzie już do Sejmu?
To nie pierwszy raz, gdy Grzegorz Braun wywołuje kontrowersje w Sejmie. W grudniu 2023 r. poseł zgasił gaśnicą świece chanukowe ustawione w Sejmie, za co w kwietniu ubiegłego roku usłyszał zarzuty.
W odpowiedzi na ostatnie wydarzenia, Szymon Hołownia zapowiedział podpisanie zarządzenia porządkowego, które zakazuje Braunowi wstępu na teren Sejmu.
Poinformowałem Pana komendanta (Michała) Sadonia o tym, że podejmuje taką decyzję, ona zostanie ubrana w formę zarządzenia porządkowego, że poseł Braun nie będzie wpuszczany na teren Sejmu, na teren będący w zarządzie kancelarii Sejmu - poinformował Hołownia.