Gwałtowne śnieżyce w Chinach. Setki turystów uwięzionych w górach
Gwałtowne śnieżyce w Chinach uwięziły setki turystów w dwóch popularnych rejonach wspinaczkowych – poinformowały we wtorek lokalne media. W Tybecie udało się uratować 350 osób z okolic Mount Everestu. Trwa sprowadzanie kolejnych 200. W prowincji Qinghai ewakuowano 137 turystów. Jedna osoba zmarła.
Najważniejsze informacje
- W Tybecie ewakuowano 350 turystów z okolic Mount Everestu.
- W prowincji Qinghai zmarła jedna osoba z powodu hipotermii.
- Śnieżyce zamknęły szlaki turystyczne w obu regionach.
Po gwałtownej burzy śnieżnej, która w miniony weekend przeszła przez wschodnie stoki Mount Everestu, władze rozpoczęły akcję ratunkową. W poniedziałek ewakuowano pierwszą grupę 350 turystów, którzy utknęli w górskich obozowiskach na wysokości 4900 metrów nad poziomem morza.
Według lokalnych służb, turyści zostali przetransportowani w bezpieczne miejsce dzięki współpracy ratowników górskich, wojska i wolontariuszy. Władze powiatu Tingri, które koordynują działania kryzysowe, zapewniły poszkodowanym zakwaterowanie w hotelach, ciepłe posiłki oraz niezbędną opiekę medyczną. Ratownicy pozostają w kontakcie z ponad 200 kolejnymi osobami, które - według źródeł agencji Reutera - do końca dnia we wtorek mają zostać sprowadzone do schronisk.
To była najgorsza burza śnieżna, jaką kiedykolwiek widziałem – powiedział dziennikowi "China Daily" fotograf Dong Shuchang, cytowany przez Polską agencję Prasową.
WP News wydanie 29.09
Podobna sytuacja miała miejsce w górach Qilian na granicy prowincji Qinghai i Gansu. W niedzielę policja otrzymała zgłoszenie o turystach uwięzionych w rejonie Laohugou. Do poniedziałku ewakuowano 137 osób, jednak jedna z nich zmarła z powodu hipotermii i choroby wysokościowej.
Wyzwanie dla ratowników
Ratownicy w Tybecie pozostają w kontakcie z ponad 200 osobami, które mają zostać sprowadzone do schronisk. Akcję ratunkową utrudniają nieustające opady śniegu i skomplikowany teren.
W obu regionach tymczasowo zamknięto szlaki turystyczne. Śnieżyce zbiegły się z tzw. złotym tygodniem, kiedy miliony Chińczyków podróżują z okazji święta narodowego obchodzonego 1 października. Złoty tydzień to ośmiodniowy okres wolny od pracy, który przyciąga wielu turystów. Niestety, w tym roku pogoda pokrzyżowała plany wielu z nich, zmuszając do ewakuacji i zamknięcia popularnych szlaków.