Zamieć śnieżna uwięziła setki turystów u stóp Mount Everestu

Po tybetańskiej stronie Mount Everestu niemal tysiąc turystów zostało uwięzionych w weekend w wyniku potężnej zamieci śnieżnej. Część z nich zdołano już ewakuować w bezpieczne rejony - poinformowały lokalne władze.

Zamieć śnieżna uwięziła setki turystów u stóp Mount EverestuZamieć śnieżna uwięziła setki turystów u stóp Mount Everestu
Źródło zdjęć: © Zdjęcie ilustracyjne | Canva
Anna Kurek

Silne opady śniegu rozpoczęły się w piątek wieczorem i nie ustępowały przez całą sobotę. W związku z pogarszającymi się warunkami Tingri County Tourism Company, zarządzająca ruchem turystycznym w regionie, zdecydowała o zawieszeniu sprzedaży biletów i zamknięciu punktu widokowego na Mount Everest.

Według agencji Reuters, powołującej się na chińskie media państwowe, około 1000 turystów utknęło w rejonie północnej ściany Everestu, położonej na terytorium Tybetu.

Będzie powrót prac domowych? Padła ważna deklaracja wiceminister

Akcja ratunkowa na wysokości 4900 metrów

W akcję ratunkową zaangażowano zarówno ekipy ratowników, jak i miejscowych mieszkańców. Wspólnie torują drogi i odśnieżają trasy prowadzące do turystycznych obozów położonych na wysokości blisko 4900 metrów n.p.m.

Z danych chińskiej telewizji publicznej CCTV wynika, że około 350 osób zostało już sprowadzonych do miejscowości Qudang. Z ponad 200 innymi turystami nawiązano kontakt, a ich ewakuacja ma odbywać się etapami - pod nadzorem służb i lokalnych władz.

Tysiące osób zdecydowały się w tym tygodniu odwiedzić dolinę Kharta, prowadzącą do wschodniej ściany Kangshung na Mount Everest. Sprzyjała temu ośmiodniowa przerwa w pracy z okazji chińskiego Złotego Tygodnia, tradycyjnie wykorzystywana na podróże po kraju.

Północna ściana Everestu, dostępna dzięki utwardzonej drodze, od lat przyciąga turystów poszukujących spektakularnych widoków. Październik to szczyt sezonu w regionie - kończy się pora monsunowa, a powietrze staje się przejrzyste.

Trudne warunki także po stronie Nepalu

W sąsiednim Nepalu sytuacja pogodowa jest równie dramatyczna. Od piątku w wyniku ulewnych deszczy i osunięć ziemi zginęło tam co najmniej 47 osób. Rwące potoki zrywały mosty i zalewały drogi, utrudniając ewakuację.

Ulewne opady zbiegły się z końcem pory monsunowej, która zwykle trwa od czerwca do połowy września, przynosząc tym razem wyjątkowo gwałtowne zjawiska pogodowe.

Wybrane dla Ciebie
Leśnicy podekscytowani. Leżało pod liśćmi. Pokazali znalezisko z lasu
Leśnicy podekscytowani. Leżało pod liśćmi. Pokazali znalezisko z lasu
Łotwa zdecydowała. Oto co zrobi z rosyjskimi nawozami
Łotwa zdecydowała. Oto co zrobi z rosyjskimi nawozami
Wystarczyło kilka sekund. "Co za spotkanie". Leśnik chwycił za telefon
Wystarczyło kilka sekund. "Co za spotkanie". Leśnik chwycił za telefon
Części wyrzuciło na pobocze. Alkomat pokazał 3 promile
Części wyrzuciło na pobocze. Alkomat pokazał 3 promile
Matka znęcała się nad 2-letnią córką. "Teraz wiemy, że rozprawiała się z nią"
Matka znęcała się nad 2-letnią córką. "Teraz wiemy, że rozprawiała się z nią"
Nagrany w Biedronce. Rozpoznajesz tego mężczyznę?
Nagrany w Biedronce. Rozpoznajesz tego mężczyznę?
"Polska to stan umysłu". Internauci oburzeni zachowaniem kierowcy
"Polska to stan umysłu". Internauci oburzeni zachowaniem kierowcy
Polska uczelnia kupiła humanoida. Chcą stworzyć własnego robota
Polska uczelnia kupiła humanoida. Chcą stworzyć własnego robota
Łukaszenka znów w centrum uwagi. Nagranie krąży w sieci
Łukaszenka znów w centrum uwagi. Nagranie krąży w sieci
AI sprzymierzeńcem Rosji. Ekspertka: łączą technologię z propagandą
AI sprzymierzeńcem Rosji. Ekspertka: łączą technologię z propagandą
Jak zrobić gęś faszerowaną? Z tego przepisu zachwyca smakiem
Jak zrobić gęś faszerowaną? Z tego przepisu zachwyca smakiem
Żydówka udawała polską hrabinę. Sprytnie ratowała więźniów obozu Majdanek
Żydówka udawała polską hrabinę. Sprytnie ratowała więźniów obozu Majdanek