Horror w zoo. Stan 46-latka jest ciężki
W madryckim zoo doszło do strasznego zdarzenia. 46-letni pracownik zoo został zaatakowany przez goryla. Mężczyzna w stanie ciężkim trafił do szpitala. Sprawę wyjaśnia policja.
Niecodzienny wypadek w stolicy Hiszpanii. Pracownik madryckiego zoo został zaatakowany przez goryla w trakcie swojej pracy. Do zdarzenia doszło 27 września chwilę po godzinie 10:00. Mężczyzna trafił w stanie ciężkim do szpitala. Służby ratunkowe z Madrytu zamieściły na Twitterze fotorelację.
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
Nie wiadomo, jak doszło do wypadku. Opiekun pracował w obszarze z ograniczoną przez potrójne drzwi dostępnością. Przebywał tam z powodu rutynowego karmienia i czyszczenia zwierzęcia.
Nagle został zaatakowany przez 29-letniego goryla Malabo. Poszkodowany z licznymi złamaniami i urazem klatki piersiowej został przetransportowany przez służby ratunkowe do madryckiego szpitala.
Siłę goryla może obrazować jego waga. Malabo waży około 200 kilogramów. Od razu po zdarzeniu zwierzę zostało unieruchomione za pomocą środka uspokającego. Następnie przeniesiono je do miejsca niedostępnego dla ludzi. Obecnie goryl przebywa w części sypialnianej i jest spokojny. Włodarze zoo życzą zdrowia poszkodowanemu mężczyźnie, który pracował tam od 19 lat. Sprawą zajęła się policja.