ZOO w Płocku zaprosiło w sobotę na urodziny aligatorzycy Marty. Zwierzę skończyło właśnie 95 lat. W ogrodzie zoologicznym na Mazowszu przebywa od 65 lat.
Nie żyje lwica Okavango – prawdziwa królowa wrocławskiego zoo i ulubienica odwiedzających. Dożyła sędziwego wieku – miała blisko 18 lat. "Żyła i odeszła jak na królową przystało" – podkreślili w mediach społecznościowych pracownicy ogrodu.
Nie żyje doktor Jan Maciej Rembiszewski, wieloletni dyrektor warszawskiego zoo, który kierował placówką przez 26 lat. Był wybitnym biologiem, uczestnikiem wypraw antarktycznych, autorem licznych publikacji i cenionym działaczem na rzecz ochrony przyrody.
Ogromne poruszenie w sieci wywołało zdjęcie opublikowane przez Zoo Poznań. Przedstawiciele tej placówki poinformowali, że na wybiegu mrówkojadów znaleziono... zużytą pieluszkę. Oburzonych nie brakuje.
W ogrodzie zoologicznym w Łodzi przyszła na świat małpka z rzadkiego gatunku lutungów jawajskich, co zostało uznane za ogromne osiągnięcie hodowlane. Narodziny te mają szczególne znaczenie, ponieważ lutungi jawajskie znajdują się na liście gatunków zagrożonych wyginięciem.
Makabryczne sceny rozegrały się w zoo na Filipinach. 29-letni turysta został zaatakowany przez krokodyla po tym, jak wspiął się na jego wybieg, aby zrobić sobie selfie. Mężczyzna prawdopodobnie sądził, że ma do czynienia z plastikowym eksponatem.
Opiekun zoo z Mariupola w Ukrainie zginął tragicznie po ataku białego tygrysa bengalskiego, który prawdopodobnie bronił swoich młodych. Alexey Melnikov popełnił fatalny błąd, zapominając przenieść tygrysicę do innej klatki przed karmieniem.
Zoo w Utica w stanie Nowy Jork poszukuje zbiegłego bobra o imieniu Kalafior, wykorzystując drony. Zwierzę uciekło tydzień temu i mimo zaangażowania wielu osób - wciąż nie udało się go odnaleźć.
W Śląskim Ogrodzie Zoologicznym w Chorzowie przyszły na świat dwa młode rosomaki. To ważne wydarzenie dla ochrony gatunku, którego liczebność w naturze stopniowo spada.
W Orientarium Zoo Łódź urodziła się wielkomysz filipińska. Młode, którego płeć na razie pozostaje tajemnicą, rozwija się prawidłowo, dzięki czemu zwiedzający mogą je już oglądać w pawilonie Nocny Świat Zoo. Maluch jest niezwykle uroczy!
Zoo w Atlancie z radością ogłosiło narodziny młodego paszczaka australijskiego, który otrzymał imię Pierogi. Pisklę szybko rośnie i wkrótce rozpocznie naukę latania.
W opolskim zoo w ciągu pięciu dni zmarło 11 kangurów rudych. Sekcja zwłok wykazała, że przyczyną była niewydolność krążeniowo-oddechowa. Nie ustalono jednak skąd wzięła się ta choroba, bo laboratoria nie są przystosowane do takiej diagnostyki. Próbki można wysłać do Australii, ale jest to kosztowne.
Przykre obrazki z łódzkiego ZOO. W ciągu ostatnich miesięcy zauważono, że orangutany zmagają się z problemami żołądkowymi. Kamery monitoringu pozwoliły ustalić, co się stało. Odwiedzający obiekt dokarmiali je własnym pożywieniem.
Gdański Ogród Zoologiczny przekazał smutne wieści. Nie żyje tygrys syberyjski o imieniu Dominik. Był symbolem gdańskiego zoo i jednym z jego najbardziej wyjątkowych i dostojnych mieszkańców. Przeżył 20 lat. Opiekun pożegnał Dominika we wzruszającym wpisie.
W ogrodzie zoologicznym w São Paulo miało miejsce niezwykle radosne wydarzenie, które zyskało szeroki rozgłos na całym świecie – po raz pierwszy w historii Ameryki Łacińskiej urodziła się niedźwiedzica polarna. Wieść szybko rozeszła się po całym regionie, budząc entuzjazm wśród miłośników zwierząt.
Chińskie zoo w Zibo City przyznało się do malowania osłów na czarno-biało, aby przypominały zebry. W ten sposób przedstawiciele ogrodu zoologicznego chcieli przyciągnąć zwiedzających. Przypomina to sytuację z filmu "Nie ma mocnych", gdzie Kargul i Pawlak przemalowali świnię by udawała dzika.
W połowie stycznia w opolskim ogrodzie zoologicznym doszło do dramatycznego zdarzenia - w ciągu kilku dni zginęło jedenaście kangurów. Jak podaje "Fakt", władze zoo podjęły działania mające na celu wyjaśnienie przyczyn tej tragedii.
W opolskim zoo zmarło 11 kangurów rudych. Pierwsze zmarłe zwierzę miało obrażenia głowy. Zgony następowały w stosunkowo krótkim odstępie czasu. Jednego dnia padły aż cztery sztuki. Przyczyny ich śmierci badają specjaliści z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu