Incydent w Korei Północnej. Wynieśli 16 nieprzytomnych żołnierzy

W koszarach jednostki wojskowej pod dowództwem Sił Powietrznych i Przeciwlotniczych Koreańskiej Armii Ludowej doszło do niebezpiecznej sytuacji. Szesnastu północnokoreańskich żołnierzy straciło przytomność. Konieczna była interwencja służb ratunkowych.

W kraju Kim Dzong Una (na zdjęciu) doszło do incydentu z udziałem żołnierzyW kraju Kim Dzong Una (na zdjęciu) doszło do incydentu z udziałem żołnierzy
Źródło zdjęć: © KCNA

O wypadku z udziałem wojskowych w kraju Kim Dzong Una poinformował portal Daily NK. W koszarach doszło do niebezpiecznego wycieku gazu. Wszystko rozegrało się 30 listopada około godziny 2:00 w nocy, ale dopiero teraz wieść o tym ujrzała światło dzienne.

Jeden z wojskowych miał wejść do budynku, aby obudzić innych. Wówczas zauważył wewnątrz gęstą mgłę. Szesnastu żołnierzy spało i nie można było ich obudzić. O sprawie został niezwłocznie poinformowany oficer terenowy, który wydał polecenie wyciągnięcia nieprzytomnych żołnierzy z kwater. Nakazał również położenie ich na brzuchu na ziemi przed budynkiem do czasu przybycia karetek pogotowia

W sumie przytomność straciło szesnastu żołnierzy, którzy spali na dolnych łóżkach. Pozostałych dziewięciu śpiących na wyższych kondygnacjach łóżek piętrowych się nie zatruło.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Klapa ludzi Morawieckiego? "To postępująca erozja"

Powodem pojawienia się gazu było rozszczelnienie się rury wychodzącej z metalowego grzejnika na brykiet. Nie wiadomo, w jakim stanie są obecnie poszkodowani mężczyźni.

Po wypadku wydział operacyjny dowództwa Sił Powietrznych i Przeciwlotniczych Koreańskiej Armii Ludowej natychmiast zareagował. Wystosowanie zawiadomienie do wszystkich podległych jednostek, wzywając je do sprawdzenia zdolności do reagowania w podobnych sytuacjach. Ponadto nakazano też zintensyfikowanie patroli gazowych i sprawdzenie zdolności żołnierzy do radzenia sobie z pożarami koszar. Co ciekawe,w koszarach dowództwa Sił Powietrznych i Przeciwlotniczych Koreańskiej Armii Ludowej nie ma hydrantów przeciwpożarowych.

Wybrane dla Ciebie
Nowy Rok 2026 startuje na Kiribati. Ostatnie będą wyspy Bakera i Howlanda
Nowy Rok 2026 startuje na Kiribati. Ostatnie będą wyspy Bakera i Howlanda
Wydał 12,50 zł. Gracz z Polski dostanie zawrotny przelew
Wydał 12,50 zł. Gracz z Polski dostanie zawrotny przelew
Tego dzieci nie powinny widzieć podczas sylwestra. Eskpertka wskazuje
Tego dzieci nie powinny widzieć podczas sylwestra. Eskpertka wskazuje
Bp Artur Ważny o lekcjach religii. To  uderzyło we frekwencję
Bp Artur Ważny o lekcjach religii. To uderzyło we frekwencję
Przyłapany w Lidlu. W tle 4900 zł. Wszyscy zobaczą jego twarz
Przyłapany w Lidlu. W tle 4900 zł. Wszyscy zobaczą jego twarz
Obraził 12-latka za kolor skóry. Grozi mu więzienie
Obraził 12-latka za kolor skóry. Grozi mu więzienie
Sensacyjne odkrycie. Skrzynie na dnie jeziora. Ujawnił, co skrywały
Sensacyjne odkrycie. Skrzynie na dnie jeziora. Ujawnił, co skrywały
Pani Jola wyszła na ogród. Te obrazki zapamięta na długo
Pani Jola wyszła na ogród. Te obrazki zapamięta na długo
Nie płacił alimentów. Wpadł na lotnisku
Nie płacił alimentów. Wpadł na lotnisku
Tu spadło 57 cm śniegu. Tak wygląda Mława
Tu spadło 57 cm śniegu. Tak wygląda Mława
Białoruś leczy żołnierzy Putina. Z pola walki do sanatorium
Białoruś leczy żołnierzy Putina. Z pola walki do sanatorium
Odkrycie koło Wrocławia. Ponad 30 ciał niemieckich żołnierzy
Odkrycie koło Wrocławia. Ponad 30 ciał niemieckich żołnierzy