Tu spadło 57 cm śniegu. Tak wygląda Mława
Śnieg paraliżuje wiele polskich miast. W Mławie spadło aż 57 cm białego puchu. Urząd Miejski wydał komunikat do mieszkańców, w którym prosi o "ograniczenie wyjazdów do niezbędnego minimum". Internauci od razu odpowiedzieli.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wskazuje, że na północnym wschodzie kraju panuje najtrudniejsza sytuacja po opadach śniegu. W nocy nieprzejezdna była nawet trasa S7. Na wiele godzin ugrzęzły samochody, a policja i służby porządkowe usilnie starały się udrożnić trasę.
Atak zimy w Tatrach. TPN ostrzega: Jest bardzo ślisko
Najciężej ma być w powiatach: lidzbarskim, olsztyńskim, nidzickim, działdowskim oraz mławskim. To tu spadło od 40 do 65 cm śniegu.
Jak wynika z danych stacji synoptycznych, w Mławie zanotowano aż 57 cm śniegu. Na drugim miejscu jest Olsztyn, gdzie pokrywa śnieżna osiągnęła 45 cm.
Urząd Miejski w Mławie opublikował komunikat tuż po godz. 21, we wtorek 30 grudnia. - Na drogach i chodnikach panują bardzo trudne warunki, dlatego apelujemy o szczególną ostrożność. Intensywne opady śniegu i silny wiatr powodują tworzenie się zasp, co utrudnia poruszanie się po mieście - czytamy w sieci.
W komunikacie dodano, że służby porządkowe pracują nieustannie, odśnieżając najbardziej newralgiczne miejsca i będą kontynuować działania przez całą noc, aby zapewnić bezpieczeństwo. - Prosimy o ograniczenie wyjazdów do niezbędnego minimum i zachowanie ostrożności – warunki pogodowe są obecnie bardzo wymagające - napisano.
Wielu mieszkańców odpowiedziało urzędowi. Byli oni niezadowoleni z tego, jak wygląda miasto po opadach śniegu.
"Trzeba przyznać, że nie "dowieźliście". Miasto wygląda tragicznie pod kątem dojechania gdziekolwiek"; "Chodnikami przejść nie można, ulicami przejechać nie można, z klatek schodowych wyjść nie można"; "Może to my mieszkańcy mamy sami sobie odśnieżać skoro służby nie potrafią".