Iran i Rosja stawiają na atom. Oto co razem planują

Iran podpisał z Rosją umowę na budowę nowych elektrowni atomowych, co ma wzmocnić jego sektor energetyczny. Współpraca obejmuje również rozwój badań naukowych w dziedzinie energetyki jądrowej. Jednocześnie budzi to kontrowersje na arenie międzynarodowej.

Rosja wspiera irański program nuklearny [zdj. ilustracyjne]Rosja wspiera irański program nuklearny [zdj. ilustracyjne]
Źródło zdjęć: © Pexels
Malwina Witkowska

Najważniejsze informacje

  • Iran i Rosja podpisały umowę na budowę elektrowni atomowych.
  • Nowe obiekty mają generować 20 tys. megawatów energii.
  • Współpraca obejmuje także wizyty w rosyjskich instytutach naukowych.

Nowa umowa na budowę elektrowni

Iran i Rosja zacieśniają współpracę w sektorze energetyki jądrowej, podpisując nową umowę dotyczącą budowy elektrowni atomowych. Jak poinformował Mohammad Eslami, dyrektor irańskiej agencji atomowej, projekt ma pozwolić na wytwarzanie aż 20 tys. megawatów energii, co znacząco zwiększy potencjał energetyczny Iranu i wspomoże rozwój krajowej infrastruktury.

Rosja wcześniej angażowała się w rozbudowę elektrowni w Buszehr, a obecne porozumienie jest kolejnym krokiem w kierunku pogłębienia współpracy między oboma państwami. Eslami zapowiedział również wizyty w rosyjskich instytutach naukowych i zakładach przemysłowych, co ma sprzyjać wymianie wiedzy, edukacji oraz rozwojowi badań naukowych w dziedzinie energetyki jądrowej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rosjanie zaskoczeni na Krymie. Moment ataku na lotnisko armii Putina

Jednocześnie współpraca ta budzi kontrowersje na arenie międzynarodowej. Zachodnie rządy wielokrotnie oskarżały Iran o łamanie porozumienia nuklearnego z 2015 roku, które miało ograniczać jego zdolności w zakresie rozwoju broni jądrowej. Iran odrzuca te zarzuty, podkreślając, że jego działania mają charakter pokojowy, choć intensywnie wzbogaca uran. Rosja z kolei popiera prawo Iranu do pokojowego wykorzystania energii jądrowej.

W czerwcu irańskie obiekty nuklearne były celem intensywnych ataków izraelskich i amerykańskich, wymierzonych w zniszczenie zapasów wzbogaconego uranu. Konfrontacja zakończyła się zawieszeniem broni wynegocjowanym przez Waszyngton, jednak wydarzenia te pokazują, jak napięta jest sytuacja wokół irańskiego programu nuklearnego.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu o2