Islandczycy wściekli na Polaków. "Ogromny wpływ na całe społeczeństwo"

1499

Islandzkie media nie oszczędzają obcokrajowców, którzy mimo kolejnej fali pandemii nie chcą się szczepić przeciwko koronawirusowi. Wytyka im się, że wcześniej nie przestrzegali zasad kwarantanny i teraz również narażają nie tylko swoje zdrowie, ale cały system opieki medycznej.

Islandczycy wściekli na Polaków. "Ogromny wpływ na całe społeczeństwo"
Islandzkie media narzekają na pracowników z zagranicy, którzy nie chcą się zaszczepić (Pexels)

Polacy na Islandii ponuro słuchają dyskusji, która toczy się w tamtejszych mediach. Wbrew zaleceniom epidemiologów władze nie przedłużyły ferii świątecznych do 10 stycznia. Oznacza to, że od wtorku uczniowie wrócili do szkoły i część z nich najprawdopodobniej zarazi się w niej koronawirusem.

Styczeń i luty będą dla nas testem - przewiduje Björn Ingi Hrafnsson, redaktor viljinn.is.

Dziennikarz twierdzi, że o pewnym ważnym problemie nikt nie chce na Islandii wspominać. Według Björna Ingi Hrafnssona większość chorych, którzy ciężko przechodzą COVID-19 to obcokrajowcy. Pracujący obcokrajowcy, głównie ze wschodniej części Europy, których udział w życiu społecznym Islandii skończył się na numerze ID [islandzki numer identyfikacyjny, pod pewnymi względami podobny do polskiego peselu - przyp. red.] i którzy nie chcieli się szczepić.

Powodują zwiększenie presji na nasz system opieki zdrowotnej i na własne zdrowie, w stopniu większym niż jest to konieczne - podkreśla Björn Ingi Hrafnsson.

Dziennikarz wskazuje, że sąsiedzi Islandii mają podobny problem i rozwiązują go znaczniej ostrzej. Wprowadzane są m.in. godziny policyjne dla niezaszczepionych, a pracownicy, którzy nie chcą się zaszczepić mimo braku przeciwwskazań zdrowotnych, są zwalniani z pracy.

Wszystko dlatego, że taka decyzja podjęta przez nielicznych ma ogromny wpływ na całe społeczeństwo - napisał Björn Ingi Hrafnsson.

Björn Ingi Hrafnsson pisze o "obcokrajowcach", dlaczego my piszemy o Polakach? Według oficjalnych statystyk 15,5 proc. populacji Islandii to obcokrajowcy, a aż 35,9 proc. wszystkich imigrantów to Polacy. Dla porównania, drugą największą grupą obcokrajowców są Litwini, którzy stanowią jednak zaledwie 5,7 proc. wszystkich imigrantów na Islandii.

Autor: DSM
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić