Jackowski wyjawia prawdę o życiu po śmierci. Wstrząsające słowa

133

Krzysztof Jackowski ponownie podzielił się z widzami swoimi przemyśleniami. W związku ze dniem Wszystkich Świętych słynny jasnowidz poruszył temat duszy i kontaktu ze zmarłymi. Jego słowa są zaskakujące.

Jackowski wyjawia prawdę o życiu po śmierci. Wstrząsające słowa
Jackowski o duszach i kontakcie ze zmarłymi (YouTube)

Krzysztof Jackowski regularnie publikuje filmy na swoim kanale na YouTube, w których mówi o swoich wizjach przyszłości. Tym razem jednak jasnowidz poruszył nieco inny temat. Z okazji święta zmarłych opowiedział o swoich doświadczeniach w kontaktach z tymi, którzy już odeszli.

Jackowski z przesłaniem na 1 listopada

Według Jackowskiego nawiązanie kontaktu osobami zmarłymi jest możliwe. - Z duszą można złapać kontakt, zwłaszcza kiedy się nie ingeruje - mówi w swoim najnowszym filmie. - Ja przez to co robię wielokrotnie miałem kontakt z osobą zmarłą - dodaje.

Jasnowidz podzielił się następnie historią, która ma uzmysłowić widzom, dlaczego "do duszy należy mówić". Jackowski opowiedział o pewnym małżeństwie z Bytowa z wieloletnim stażem, które pewnego dnia poważnie się pokłóciło. Nagle w przypływie emocji mąż dźgnął swoją partnerkę nożem.

Po zdarzeniu mężczyzna zniknął, policja szukała go przez wiele dni. Po kilku dniach do jasnowidza przyjechała osoba z rodziny tego człowieka. Dała jasnowidzowi czapkę i zdjęcie poszukiwanego zabójcy.

- Spojrzałem na to zdjęcie i widziałem w twarzy tego człowieka, że to nie jest zły człowiek. Wtedy mi się tak strasznie go żal zrobiło. To musiało się coś stać, jakieś nerwy, jakiś moment, sekunda, coś nieoczekiwanego

Kiedy tak pomyślałem, takie od razu poczucie - poszedł pieszo, minął jedną wieś, doszedł do drugiej. Przy drugiej wsi jest rzeka. On usiadł przy tej rzece, coś głośno mówił. Ja sobie wyobrażam do dzisiaj, że on przepraszał. On mówił coś do tej żony, której zrobił krzywdę, że nie chciał, że on nie wie co się stało. Po czym spojrzał na zagajnik oddalony od tego miejsca. Szedł tam, to już zdejmował pasek - mówił Jackowski.

Kiedy klientka wróciła do jasnowidza, Jackowski opowiedział jej o swoim przeczuciu. Kobieta miała stwierdzić, że wie, gdzie znajduje się miejsce z jego wizji. Według relacji wróża wkrótce cała rodzina mężczyzny tam się wybrała. Na miejscu wnuczek poszukiwanego miał zauważyć dziadka w lesie, na pasku.

Ja mam wiele takich historii. Ten człowiek dał mi to poczucie, co się z nim stało, tylko dlatego, że mi się żal jego zrobiło. On to słyszał, poczuł, co ja pomyślałem. I dał mi zaraz impuls, gdzie jest - opowiedział jasnowidz.

"Dusza ma płeć"

Dalej Jackowski poruszył kwestię tego, czy dusza może mieć płeć. - Myślę, że tak. Są dusze żeńskie, są dusze męskie. To ważne - nijakość duszy robiłaby z nas takie duchowe awatary, trochę bezduszne. Uczucie jest bardzo ważne dla duszy - uczucie do odrębnych płci - powiedział.

Tutaj mamy bardzo ważną rzecz, np. gdy ktoś jest odmiennej orientacji - może np. żeńska dusza weszła w męskie ciało, lub odwrotnie. Wtedy bardzo niegodziwie może być ocenianie takiego człowieka, ponieważ nie rozumiemy schematu naszej duszy - stwierdził Jackowski.
Autor: SSŃ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić