Jej mąż jest Niemcem. Przenieśli się do Polski. "Jak we mgle"

Anna Heiser przeprowadziła się z rodziną z Namibii do Polski. Była uczestniczka niemieckiej odsłony "Rolnik szuka żony" przyznała, że przeprowadzka była dla niej wyczerpująca. Niestety, w internecie mierzy się też z falą krytyki po sprzedaży farmy.

Przeprowadzili się do Polski. Rozpisuje się o wnioskach.Przeprowadzili się do Polski. Rozpisuje się o wnioskach.
Źródło zdjęć: © Instagram
Mateusz Domański

Anna Heiser, znana z programu "Rolnik szuka żony", poinformowała, że wraz z mężem Geraldem i dziećmi - Leonem (4 lata) i Aliną (2 l.) - rozpoczęła życie w Polsce. Dla 35-latki to powrót do ojczyzny, natomiast jej 40-letni mąż (Niemiec) stawia pierwsze kroki w nowym kraju - donosi serwis tag24.de.

Na Instagramie Anna pokazała zdjęcie, na którym nie kryła zmęczenia.

Spójrzcie, co ten wielomiesięczny stres ze mną zrobił - nieczysta skóra, cienie pod oczami i niekończące się zmęczenie. Jesteśmy oboje tak niesamowicie wyczerpani - napisała.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Weto prezydenta. "Społeczeństwo jest głupie?" Gorąca dyskusja w studiu

Najwięcej emocji wywołały jednak komentarze pod jej nagraniami. - Czytam komentarze na moim koncie na TikToku, gdzie nieustannie zarzuca mi się, że zrujnowałam życie mojego męża, bo sprzedał farmę - ujawniła.

"Pełne łez, pożegnań, chaosu"

W osobnym wpisie podzieliła się refleksją z pierwszego tygodnia pobytu w Polsce.

Pierwsze dni były jak we mgle - pełne łez, pożegnań, chaosu. Teraz, siedem dni później, wewnątrz mnie robi się spokojniej. Smutek nadal jest, bo on też należy do tego wszystkiego - napisała.

Na zdjęciach z przeprowadzki widać, że rodzina zabrała ze sobą wiele rzeczy, co podkreśla skalę przedsięwzięcia. Anna przyznała, że choć rozstanie z dotychczasowym życiem było trudne, patrzy w przyszłość z nadzieją.

Nie opuściliśmy tylko miejsca, ale zamknęliśmy rozdział. I choć wciąż przeżywamy pożegnanie, możemy jednocześnie być ciekawi tego, co nadejdzie. Bo tam, gdzie coś się kończy, powstaje przestrzeń dla przyszłości. Dla nas. Dla naszej rodziny. Dla nowych marzeń - podsumowała.
Wybrane dla Ciebie
Zagrożenie w Tatrach. TPN ostrzega narciarzy
Zagrożenie w Tatrach. TPN ostrzega narciarzy
Niemieccy rolnicy mają dość. Protestują pod Lidlami
Niemieccy rolnicy mają dość. Protestują pod Lidlami
Atak terrorystyczny w Sydney. Są nowe informacje ws. zamachowca
Atak terrorystyczny w Sydney. Są nowe informacje ws. zamachowca
Tak Krystyna Pawłowicz potraktowała dziennikarkę TVP. "Chamstwo"
Tak Krystyna Pawłowicz potraktowała dziennikarkę TVP. "Chamstwo"
Berlin. Zełenski zakończył rozmowy z wysłannikami Trumpa
Berlin. Zełenski zakończył rozmowy z wysłannikami Trumpa
Nowe informacje ws. Polaka zaginionego we Włoszech. "Pirat" nie podjął tropu
Nowe informacje ws. Polaka zaginionego we Włoszech. "Pirat" nie podjął tropu
Zdradził Ukrainę. Teraz wzywa do "zemsty" na ludności cywilnej
Zdradził Ukrainę. Teraz wzywa do "zemsty" na ludności cywilnej
Jak zrobić makiełki? Prosty przepis na świąteczny deser
Jak zrobić makiełki? Prosty przepis na świąteczny deser
Zaatakował nożem nauczycielkę w Rosji. Wszystko przez... ocenę
Zaatakował nożem nauczycielkę w Rosji. Wszystko przez... ocenę
Ukraińcy zlikwidowali zdrajcę. Piszą, co robił z cywilami
Ukraińcy zlikwidowali zdrajcę. Piszą, co robił z cywilami
Tradycyjny pasztet drobiowy. Idealny do kanapek
Tradycyjny pasztet drobiowy. Idealny do kanapek
Zakaz sprzedaży alkoholu w Gdańsk. Oto efekt
Zakaz sprzedaży alkoholu w Gdańsk. Oto efekt