Uciekał policji. Dramatyczny finał. Wideo z Czech krąży po sieci
Do dramatycznego zdarzenia doszło w Czechach. Pewien kierowca postanowił uciec policjantom. W pewnym momencie znalazł się na torach kolejowych. Nie zdążył przez nie przejechać przed pociągiem, który uderzył w pojazd z potężną siłą.
Nagranie z dramatycznego incydentu w Czechach opublikował polski profil facebookowy "Bandyci drogowi". Zdarzenie miało miejsce 15 sierpnia (piątek) w Sternberku. Policjanci z Wydziału Sytuacji Nadzwyczajnych i Eskorty Ołomunieckiej Dyrekcji Regionalnej chcieli zatrzymać skodę.
Kolejowyportal.pl informuje, że kierowca nie zastosował się do polecenia zatrzymania pojazdu i zaczął uciekać. Nie zdążył jednak przejechać nawet kilometra - na przejeździe kolejowym wjechał bowiem wprost pod pociąg.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Ku mojej rozpaczy". Generał o rozmowach w USA
Przeżyli zderzenie z pociągiem
Policjanci niezwłocznie udzielili pierwszej pomocy kierowcy i pasażerowi. Obaj przeżyli. Z obrażeniami zostali przetransportowani do szpitala.
Po wypadku 31-letni kierowca przyznał, że nie zatrzymał się, ponieważ miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Choć nie był pod wpływem alkoholu, wynik jego testu na obecność amfetaminy/metamfetaminy okazał się pozytywny - donosi kolejowyportal.pl.
Obok kierowcy siedział 33-letni właściciel samochodu. Tego dnia miał się stawić do odbycia kary pozbawienia wolności.
Kierowcy grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 4 lat lub grzywna.