Jest pancerna i odporna na wybuchy. "Bestia" Trumpa robi wrażenie
Donald Trump przyleciał do Wielkiej Brytanii, gdzie spotka się z królem Karolem i premierem Stramerem. Podczas tej zagranicznej wizyty towarzyszyć będzie mu oczywiście "Bestia", czyli luksusowa limuzyna, która zostanie przetransportowana wojskowym samolotem. Auto jest pancerne i odporne na wybuchy. Co ponadto zawiera w sobie?
Limuzyna Donalda Trumpa znana jako "Bestia" została budowana za ok. 1,5 mln dol. Została zaprojektowana przez Secret Service, aby zapewnić maksymalne bezpieczeństwo prezydentowi USA. Choć jej szczegóły techniczne są ściśle tajne, wiadomo, że pojazd jest kuloodporny, odporny na wybuchy i zabezpieczony przed atakami chemicznymi.
Nagrał go i wysłał na policję. Teraz każdy zobaczy, co zrobił kierowca
Limuzyna waży ok. 9 ton i jest wyposażona w systemy komunikacyjne umożliwiające przekazywanie kodów nuklearnych. Dodatkowo, posiada system nocnego widzenia, ma możliwość wystrzeliwania gazu łzawiącego oraz elektryczne klamki, które odstraszają nieproszonych gości. Wnętrze pojazdu oferuje luksusowe skórzane siedzenia i miejsce dla siedmiu osób.
Bestia jest również wyposażona w zapasy medyczne, m.in. w lodówkę zawierającą worki z grupą krwi prezydenta.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
We wtorek Donald Trump przyleciał do Wielkiej Brytanii, gdzie w środę spotka się m.in. z królem Karolem. Jak informuje "Metro", pancerna limuzyna prezydenta USA będzie przewożona przez samoloty transportowe USA.
Auto tradycyjnie będzie ozdobiona flagami amerykańską i brytyjską. Donald Trump i jego żona Melania spędzą czas w rezydencji królewskiej w Winsdor, a następnie wezmą udział w oficjalnych uroczystościach z udziałem brytyjskiej rodziny królewskiej.
W planach wizyty jest m.in. złożenie wieńca na grobie królowej Elżbiety II oraz udział w bankiecie państwowym. Trump spotka się również z premierem Keirem Starmerem w Chequers, a Melania dołączy do księżnej Kate podczas wizyty w grupie skautów.