Najważniejsze informacje
- Joe Biden zdiagnozowany z agresywnym rakiem prostaty.
- Choroba rozprzestrzeniła się na kości.
- Rak jest hormonozależny, co może ułatwić leczenie.
Były prezydent Stanów Zjednoczonych, Joe Biden, poznał szokującą diagnozę. Jak się okazuje, walczy z agresywną formą raka prostaty. Informację tę przekazał jego rzecznik w niedzielę.
Diagnoza została postawiona po wykryciu małego guzka na prostacie podczas rutynowego badania fizykalnego. Do lekarza miał zgłosić się w wyniku problemów z układem moczowym.
Rak prostaty u Bidena okazał się mieć przerzuty do kości - informuje New York Post". Tego typu nowotwory często reagują na terapie hormonalne, co daje nadzieję na zahamowanie jego rozwoju.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Chociaż jest to bardziej agresywna forma choroby, rak wydaje się być wrażliwy na hormony, co pozwala na skuteczne leczenie - informuje rzecznik byłego prezydenta.
Czytaj więcej: Joe Biden zabrał głos. Tak ocenił Trumpa
Stan zdrowia byłego prezydenta będzie teraz uważnie monitorowany, a dalsze kroki w leczeniu zostaną podjęte w najbliższym czasie.
Biden skończy w tym roku 83 lata. W dniu objęcia urzędu miał 78 lat, przez co stał się najstarszym w historii amerykańskim prezydentem.