"Karateka" na drodze pod Poznaniem. "On trafi na swojego"

Skandaliczne zachowanie kierowcy, który zatrzymał się na drodze ekspresowej, tylko po to, żeby podejść do jadącego za nim samochodu i... kilka razy go uderzyć. Mężczyzna mógł doprowadzić do tragedii. Reakcja zaatakowanego kierowcy zaskakuje.

Rozjuszony kierowca wyszedł z samochodu na drodze ekspresowejRozjuszony kierowca wyszedł z samochodu na drodze ekspresowej
Źródło zdjęć: © YouTube
Aneta Polak
oprac.  Aneta Polak

To kolejne nagranie, opublikowane na popularnym kanale na YouTube "Stop Cham", które ukazuje lekkomyślność niektórych kierowców. Tym razem zaskakujące sceny zarejestrowano na drodze S11 pod Poznaniem. Choć jest to droga ekspresowa, pewien kierowca nagle zatrzymał samochód, tylko po to, żeby dać upust emocjom.

Agresywny mężczyzna wysiadł z pojazdu i podszedł do jadącego za nim samochodu. Następnie prawdopodobnie wrzasnął coś do kierowcy i uderzył ręką w szybę oraz lusterko. Potem, jak gdyby nigdy nic, wrócił do swojego samochodu i odjechał.

Prowadzą agroturystykę na Pomorzu. "Wykonujemy wszystkie prace"

Jak dowiadujemy się z opisu nagrania, powodem takiego zachowania kierowcy były "perturbacje przy zmianie pasa" (na początku filmiku widać, że kierowca zmienia pas i "wciska się" między dwa pojazdy). Zdarzenie miało miejsce 16 lipca.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zaskakująca reakcja kierowcy

Trzeba przyznać, że zaatakowany kierowca seata wykazał się sporym opanowaniem. Autor nagrania, które zamieszczono później na kanale "Stop Cham", tuż po incydencie zaproponował kierowcy, że przekaże mu nagranie z zajścia.

Ja mam nagranie, daj mi swój numer, to ci wyślę - proponuje autor nagrania. - Wiesz co, dajmy spokój, nie ma sensu - odpowiada kierowca. I dodaje: - Nie bój się, on trafi na swojego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Karateka na S11 pod Poznaniem - nie ma sensu... on trafi na swojego #1552 Wasze Filmy

Internauci docenili stoicki spokój kierowcy. "Podziwiam gościa w seacie, gdybym był na jego miejscu to zamiast karateki byłaby karetka", "Cóż, trafił na bardzo wyrozumiałego użytkownika drogi" - czytamy w komentarzach.

Ostatecznie, jak poinformowano w opisie, "skończyło się jedynie na wygiętym lusterku". Ale cała sytuacja mogła zakończyć się znacznie gorzej i nie chodzi tutaj jedynie o uszkodzony samochód.

Nagłe zatrzymanie pojazdu na drodze ekspresowej jest bardzo nieodpowiedzialnym zachowaniem. "Karateka" - jak nazwano rozjuszonego kierowcę w tytule nagrania - mógł narazić na utratę zdrowia lub życia siebie i innych podróżujących.

Wybrane dla Ciebie
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę