aktualizacja 

"Kat Putina" w popłochu uciekał. Biegł bez spodni

W mediach społecznościowych Ukraińscy żołnierze opublikowali kolejne wideo z drona. Widać na nim, jak bezzałogowiec zaatakował wroga, który chował się w okopie. Na wskutek tego ataku żołnierz rzucił się do ucieczki. Jednak dziwić może to, że Rosjanin biegł bez spodni.

"Kat Putina" w popłochu uciekał. Biegł bez spodni
Rosjan uciekał z okupu bez spodni (Telegram, Unian.ua)

Ukraińska agencja UNIANW za pośrednictwem Telegrama poinformowała, że w sieci pojawiło się kolejne nagranie z misji, jaką przeprowadzał jeden z ukraińskich dronów.

Na wideo widać, jak Ukraińcy za pomocą bezzałogowca zrzucili na pozycję przeciwnika kilka granatów. Następnie z jednego z okopów wydostaje się Rosjanin, który zaczyna uciekać. Podkreślmy, że mężczyzna robił to bez spodni. Żołnierz po przebiegnięciu kilkudziesięciu metrów, ukrył się w ziemiance.

"Żołnierze Sił Zbrojnych Ukrainy wykurzyli orka z okopu bez spodni. Co tam robił, można się tylko domyślać, ale jeśli to, co nam się wydaje, to w pewnym sensie nawet mu pomogli" - napisała agencja UNIAN na Telegramie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Upada podpora systemu Putina. "Możliwości się wyczerpują"

Dodajmy, ze nie wiadomo, gdzie dokładnie ukraiński dron zaatakował wroga.

Trwa ładowanie wpisu:telegram

Obrona powietrzna zestrzeliwuje cele nad Kijowem

Z kolei obrona powietrzna zestrzeliwuje cele nad stolicą Ukrainy, Kijowem, gdzie w poniedziałek (1 maja) nad ranem ogłoszono alarm powietrzny przez wysoką aktywność rosyjskiego lotnictwa. Pojawiają się doniesienia o eksplozjach w obwodach dniepropietrowskim i sumskim.

Przed godziną 5 czasu lokalnego (4 w Polsce) korespondent PAP widział w niebie nad Kijowem rozbłyski oraz słyszał serię dźwięków, które mogły być efektem działania obrony powietrznej.

Rosjanie mieli poderwać m.in. bombowce strategiczne, wystrzelić rakiety manewrujące znad własnego terytorium, nad Ukrainą pojawiły się drony. W sieciach społecznościowych pojawiły się doniesienia o wysokiej aktywności rosyjskich bombowców strategicznych Tu-95 i Tu-160 oraz okrętów z rakietami Kalibr na Morzu Czarnym. Rosjanie mieli wystrzelić pociski także z okrętów znad Morza Kaspijskiego. Pociski weszły już w przestrzeń lotniczą Ukrainy.

Mieszkańców Ukrainy poproszono o ukrycie się w schronach i niepublikowanie informacji na temat działań obrony powietrznej.

"Nie ignorujemy alarmów" - napisał szef Kancelarii Prezydenta Ukrainy Andrij Jermak.

Szef Kancelarii Prezydenta Ukrainy zapewnił, że obrona przeciwlotnicza działa.

Źródło: Telegram, PAP

Autor: NJA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić