Karolina Woźniak| 

Katastrofa kolejowa. "Sceny jak z piekła" w Arizonie

34

Most kolejowy w Tempe zawalił się po tym, jak jadący nim transport stanął w ogniu. W niektórych wagonach znajdowało się drewno, a inne były cysternami. Przerażeni świadkowie mówią o "scenach jak z piekła".

Katastrofa kolejowa. "Sceny jak z piekła" w Arizonie
W Arizonie doszło do katastrofy kolejowej (Twitter, @CBS2Boise)

Jedną osobę przetransportowano do szpitala, ponieważ podejrzewało się u niej zatrucie tlenkiem węgla. Wszystko przez wdychanie dymu, który unosił się w powietrzu po zapaleniu się i wykolejeniu się pociągu Union Pacific nad jeziorem Tempe Town w Arizonie.

Według lokalnej straży pożarnej pociąg przewoził niebezpieczne materiały. Szef policji z Departamentu Policji w Tempe, Sylvia Moir, zaapelowała do mieszkańców. Poprosiła ich o to, żeby trzymali się z dala od miejsca wypadku.

USA. Katastrofa kolejowa w Arizonie

W rozmowie z mediami rzecznik Union Pacific powiedział, że pociąg towarowy, który jechał z Tucson do Phoenix, wykoleił się około 6:30 czasu lokalnego. Z oświadczenia można było się również dowiedzieć, że płonęło od ośmiu do dziesięciu wagonów.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Wszystko wskazuje na to, że zawaliła się południowa strona mostu. Konstrukcja przeszła inspekcję 9 lipca. Jeden ze świadków wyznał, że wszystko wyglądało "jak scena z piekła".

Załoga pociągu nie odniosła żadnych obrażeń. Jak podaje CNN, pod mostem leżały trzy cysterny. Dwie z nich zawierały cykloheksanon, łatwopalną i bezbarwną oleistą ciecz używaną do produkcji nylonu i stosowaną jako rozpuszczalnik.

Zobacz także: Sytuacja kryzysowa w USA. Huragan Douglas uderzył w Hawaje
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić