Katastrofa w kopalni Halemba. Wyrok w głośnej sprawie
21 listopada 2006 roku w kopalni Halemba doszło do wybuchu metanu. Pod ziemią zginęło wówczas 23 górników. Zakończył się proces w tej sprawie. Wiadomo, jakie konsekwencje poniosą osoby, które odpowiadały wówczas za bezpieczeństwo w kopalni.
Kopalnia Halemba
W 2006 roku w kopalni Halemba doszło do prawdziwego koszmaru. Zniszczenia po wybuchu metanu były tak ogromne, że śledztwo zamknięto dopiero po dwóch latach. W katastrofie zginęło 23 górników.
Wideo ze Stegny. Ludzie uciekali w popłochu
Prokuratura ustaliła, że w kopalni nie przestrzegano podstawowych zasad. Dopuszczano się też fałszowania wskaźników pokazujących poziom pyłu, co utrudniało ocenę realnego zagrożenia.
Tragedia w Halembie. Jest wyrok sądu
Zakończył się proces związany z tą katastrofą. Na ławie oskarżonych zasiadło aż 27 osób.
Podczas rozprawy przed Sądem Apelacyjnym w Katowicach oceniano winę trzech osób. Chodzi o byłego dyrektora kopalni Kazimierza D., byłego szefa działu wentylacji Marka Z. oraz Jana J., który był naczelnym inżynierem zakładu.
PAP informuje, że w przypadku dwóch pierwszych zasądzono karę dwóch lat więzienia. Trzeci mężczyzna został natomiast skazany na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na cztery lata.
