Kijowski atakuje posłów PiS na Twitterze. Mówi o kłamcach
Założyciel Komitetu Obrony Demokracji i jeden z najzagorzalszych przeciwników PiS atakuje na Twitterze. Mateusz Kijowski uderzył w posłów Prawa i Sprawiedliwości, którzy zadawali pytania po exposé Mateusza Morawieckiego. - Skąd wzięli tych kłamców? - zapytał były szef KOD.
Mateusz Morawiecki wygłosił w poniedziałek exposé przed głosowaniem o wotum zaufania. Arytmetyka sejmowa była jednak dla niego nieubłagana i jeszcze przed głosowaniem wiadomo było, że jego rząd zakończy swoją misję i PiS będzie musiał oddać władzę.
Mimo to, posłowie Prawa i Sprawiedliwości próbowali robić "dobrą minę do złej gry". Zadawali wiele pytań premierowi Morawieckiemu, w niektórych przypadkach przekraczając czas wytyczony przez regulamin Sejmu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kijowski o referendum: spektakl populizmów
Na słowa parlamentarzystów PiS zareagował Mateusz Kijowski. Były szef KOD uważa, że "pytania zadawane przez posłów Prawa i Sprawiedliwości to kłamstwa".
Czytaj także: Sejmowe memy. Internauci długo nie zwlekali
Słucham tych "pytań" do Mateusza Morawieckiego. Skąd oni w tym Prawie i Sprawiedliwości wzięli tylu kłamców? Jakieś specjalne szkolenia im robią? - zapytał Kijowski.
Były symbol Komitetu Obrony Demokracji okrasił swój wpis #KoniecPiS. To jeden z najpopularniejszych hashtagów w mediach społecznościowych, który używany jest przez przeciwników odchodzącej władzy i zwolenników dotychczasowej opozycji, która przejmuje rządy.
Czytaj także: "Z powodu obrad Sejmu". Zdjęcie krąży po sieci
Po gorących dyskusjach posłowie podczas głosowania nie udzielili wotum zaufania rządowi premiera Mateusza Morawieckiego. Inicjatywę w sprawie wyboru premiera i rządu przejął Sejm. Kandydatem większości, którą mają Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga i Lewica, na to stanowisko był Donald Tusk.
Decyzją sejmowej większości Donald Tusk uzyskał wotum zaufania - wniosek poparło 248 posłów, 201 było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.