Kim Jo Dzong mówi o "niegodnym" partnerze. Pojednania z Seulem nie będzie

Kim Jo Dzong, siostra Kim Dzong Una, ostro skrytykowała prezydenta Korei Południowej, nazywając go "niegodnym" partnerem dyplomatycznym. Odrzuciła wszelkie gesty pojednawcze Seulu.

Wpływowa siostra Kima - Kim Jo DzongWpływowa siostra Kima - Kim Jo Dzong
Źródło zdjęć: © Getty Images | JORGE SILVA
Anna Wajs-Wiejacka

Najważniejsze informacje

  • Kim Jo Dzong skrytykowała prezydenta Korei Południowej.
  • Odrzuciła gesty pojednawcze Seulu.
  • Wspólne manewry wojskowe USA i Korei Płd. określiła jako "ćwiczenia agresji".

Kim Jo Dzong, wpływowa siostra przywódcy Korei Północnej, Kim Dzong Una, wyraziła swoje niezadowolenie wobec prezydenta Korei Południowej, Li Dze Mjunga. Nazwała go "niegodnym" parnerem dyplomatycznym.

ROK (Republika Korei – PAP), która nie jest poważna, wyważona i uczciwa, nie będzie miała nawet podrzędnej roli na regionalnej arenie dyplomatycznej skupionej wokół KRLD (Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej) – powiedziała Kim, która jest wiceprzewodniczącą wydziału Komitetu Centralnego partii rządzącej Koreą Północną.

Kim Jo Dzong odrzuciła wszelkie próby pojednania ze strony Seulu, w tym zaprzestanie nadawania audycji propagandowych. W przemówieniu wygłoszonym z okazji Dnia Wyzwolenia przywódca Korei Południowej podkreślił, że Seul będzie szanował odmienny system polityczny swojego północnego sąsiada i nie zamierza dążyć do zjednoczenia Korei poprzez tzw. "absorpcję" – jednostronne wchłonięcie Korei Północnej przez Południe.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Trump do Zełenskiego: Nie jestem zwolennikiem zawieszenia broni"

Manewry wojskowe jako zagrożenie

Wspólne manewry wojskowe USA i Korei Południowej, "Ulchi Freedom Shield", zostały przez Kim określone jako "ćwiczenia agresji". Stwierdziła, że Korea Południowa w ich trakcie "analizuje nowy plan (…), mający na celu szybkie zlikwidowanie potencjału nuklearnego i rakietowego KRLD oraz rozszerzenie ataku na jej terytorium".

Kim Jo Dzong poleciła północnokoreańskiemu MSZ przygotowanie środków zaradczych wobec "najbardziej wrogiego państwa", jakim jest jej zdaniem Korea Południowa. Środki te mają być również wymierzone w sojuszników wspierających Południe.

Oba państwa koreańskie formalnie pozostają w stanie wojny od ponad 70 lat. Konflikt z lat 1950–1953 zakończył się jedynie rozejmem, a nie traktatem pokojowym.

Wybrane dla Ciebie
Puchar Świata. Aleksandra Król-Walas sięgnąła po medal
Puchar Świata. Aleksandra Król-Walas sięgnąła po medal
Po sieci krąży nagranie. "Boję się skręcać do własnego domu"
Po sieci krąży nagranie. "Boję się skręcać do własnego domu"
Tramwaj nie mógł przejechać. Przestawili auto rękami. Sceny w Krakowie
Tramwaj nie mógł przejechać. Przestawili auto rękami. Sceny w Krakowie
Przyszedł z wózkiem dziecięcym i go podpalił. Sceny w Cieszynie
Przyszedł z wózkiem dziecięcym i go podpalił. Sceny w Cieszynie
WHO alarmuje: odra wraca. Wzrost zakażeń w 95 krajach
WHO alarmuje: odra wraca. Wzrost zakażeń w 95 krajach
Prokuratura w Japonii żąda dożywocia. Wraca sprawa zabójcy Shinzo Abego
Prokuratura w Japonii żąda dożywocia. Wraca sprawa zabójcy Shinzo Abego
Zamroź to już dziś, a święta będą znacznie łatwiejsze. Lista najlepszego do zamrożenia jedzenia
Zamroź to już dziś, a święta będą znacznie łatwiejsze. Lista najlepszego do zamrożenia jedzenia
"Lodowe włosy". Park narodowy pokazał zdjęcia
"Lodowe włosy". Park narodowy pokazał zdjęcia
Niemcy ostrzegają. Krążą takie zdjęcia "policjantek"
Niemcy ostrzegają. Krążą takie zdjęcia "policjantek"
Najkrótszy dzień w roku. Zbliża się wielkimi krokami
Najkrótszy dzień w roku. Zbliża się wielkimi krokami
Mbappe dogoni Ronaldo? Rekord jest blisko
Mbappe dogoni Ronaldo? Rekord jest blisko
Jej łzy widział cały świat. "Głęboko mną to wstrząsnęło"
Jej łzy widział cały świat. "Głęboko mną to wstrząsnęło"