Kobieta w ciąży leżała na chodniku we Wrocławiu. Zaczęła krwawić

165

We Wrocławiu (woj. dolnośląskie) o mały włos nie doszło do tragedii. Kobieta w ciąży źle się poczuła i upadła na chodnik. Zaczęła krwawić. Wraz z partnerem próbowała na własną rękę dotrzeć do szpitala, ale ból okazał się zbyt silny.

Kobieta w ciąży leżała na chodniku we Wrocławiu. Zaczęła krwawić
Zdjęcie ilustracyjne. (Policja)

We Wrocławiu o mały włos nie doszło do tragedii. W piątek w godzinach popołudniowych na osiedlu Psie Pole kobieta w ciąży źle się poczuła i upadła na chodnik, na którym leżała przez dłuższą chwilę, zwijając się z bólu. Krwawiła. Obok niej stał mężczyzna.

Szybka interwencja

Sytuację dostrzegli funkcjonariusze policji.

Natychmiast zatrzymali radiowóz i podbiegli zapytać się, czy nie potrzebują pomocy. Ponieważ kobieta miała tak silne bóle, że nie była w stanie chodzić ani wypowiedzieć żadnego słowa. Jej partner opowiedział nam, co się stało. Mężczyzna oświadczył funkcjonariuszom, że jego partnerka, będąc w mieszkaniu, nagle poczuła się bardzo źle i zaczęła krwawić. Postanowili, więc zadzwonić po pomoc medyczną, ale z uwagi na długi czas oczekiwania, zdecydowali się samodzielnie dotrzeć do szpitala – poinformował "TVN24" sierż. sztab. Łukasz Dutkowiak z komendy miejskiej policji we Wrocławiu.

Kobiecie udało się wyjść z budynku, jednak po chwili silne bóle ponownie wróciły i zaczęła mdleć. Policjanci zdecydowali się zawieźć kobietę do szpitala. Jeden z nich prowadził pojazd, drugi zaś udzielał pomocy przedmedycznej.

Kobieta trafiła w ręce lekarzy. Eksperci przyznali, że jeszcze chwila i kobieta nie uszłaby z tej sytuacji z życiem.

Autor: KLS
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić