Kolejna decyzja Kremla. Media: nie będzie internetu mobilnego i SMS-ów
Po powrocie do Rosji z zagranicy użytkownicy lokalnych kart SIM muszą liczyć się z tymczasową blokadą mobilnego internetu i usług SMS. Informację o wdrożeniu takiego rozwiązania podał rosyjski dziennik "Kommiersant", powołując się na anonimowe źródła. Limit obejmuje każdy przypadek, gdy karta SIM była aktywna poza granicami lub pozostawała nieaktywna ponad 72 godziny.
Najważniejsze informacje
- W Rosji wprowadzono dobową blokadę internetu mobilnego i SMS-ów na SIM po roamingu.
- Decyzja według ekspertów ma związek z atakami ukraińskich dronów.
- Blokada nie daje jednak całkowitej ochrony przed nadużyciami – podają media branżowe.
Ograniczenia dotykają podróżnych i osoby rejestrujące karty SIM
Już w nocy z 5 na 6 października podobny mechanizm został zastosowany wobec zagranicznych kart, ale obecnie objęto nim także rosyjskich użytkowników wracających z międzynarodowego roamingu. Eksperci komentujący sprawę dla "Kommiersanta" podkreślają, że nowe regulacje mają konkretny cel – ograniczenie działań związanych z dronami.
Putin straszy nową rakietą. Ekspertka ostrzega przed konsekwencjami
Przyczyny blokady: walka z dronami i bezpieczeństwo infrastruktury
Według materiałów portalu Korrespondent.net, blokowanie dostępu do sieci i SMS ma być odpowiedzią na przypadki wykorzystywania kart SIM do sterowania dronami atakującymi rosyjską infrastrukturę. Cytowane źródła podają też drugi powód – próby przygotowywania za granicą kart SIM w celu późniejszej aktywacji na terenie Rosji.
Według źródeł taki krok może mieć na celu walkę z wykorzystywaniem kart SIM w dronach atakujących rosyjską infrastrukturę lub zapobieżenie tworzeniu za granicą kart SIM do późniejszej aktywacji w Rosji – donosi Korrespondent.net.
Eksperci: blokada to niepełna ochrona
Specjaliści od telekomunikacji przyznają jednak, że wprowadzona blokada nie rozwiązuje ostatecznie problemu, nie dając całkowitej pewności ochrony przed dronami czy innymi nadużyciami. "Dobowa blokada nie gwarantuje całkowitej ochrony przez atakami dronów" – przypomina portal.
Decyzja rosyjskich operatorów została ujawniona przez "Kommiersanta" i szeroko komentowana przez analityków branżowych, którzy zgodnie podkreślają, że odpowiedź na zagrożenia cybernetyczne wymaga znacznie bardziej wyrafinowanych narzędzi niż blokada, nawet jeśli tylko dobową.
Źródło: PAP