Kolejna ofiara śmiertelnego wypadku na DK28 w Mucharzu. Policja potwierdza
Dwie osoby zginęły na miejscu, a trzy trafiły do szpitala po zderzeniu dwóch samochodów osobowych w poniedziałek rano na drodze krajowej nr 28 w Mucharzu między Wadowicami a Suchą Beskidzką. Tuż przed godziną 10, policja potwierdziła śmierć trzeciej ofiary wypadku, która walczyła o życie w szpitalu.
Jak poinformował rzecznik małopolskich strażaków mł. kpr. Hubert Ciepły, do wypadku doszło przed godziną 6 przy stacji benzynowej w Mucharzu. Czołowo zderzyły się osobowe mazda i seat.
W wypadku uczestniczyło pięć osób. Wszyscy zostali zakleszczeni w pojazdach. Strażacy wyciągali ich przy użyciu specjalistycznego sprzętu. Pomimo reanimacji dwie osoby z seata poniosły śmierć - –informowała Agnieszka Petek, rzeczniczka wadowickiej policji cytowana przez Polską Agencję Prasową.
To 20-letnia kobieta i 26-letni mężczyzna. Trzy osoby z mazdy trafiły do szpitala. Jedna z nich w stanie ciężkim.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jessica Mercedes mówi o stanie zdrowia brata i wspomina swój wypadek: "Wpadłam kiedyś pod auto. Miałam operację kręgosłupa"
Tuż przed godziną 10 nadeszły kolejne smutne wieści. Policja potwierdziła śmierć trzeciej ofiary wypadku w Mucharzu. Zginęli tutaj 20-latkowie, dwie kobiety i mężczyzna. Wszyscy to mieszkańcy powiatu suskiego
Policjanci ustalają szczegóły tragicznego wypadku. Droga w rejonie Mucharza w obu kierunkach jest zablokowana. Utrudnienia potrwają przynajmniej do godziny 10. Powstały już zatory, a policja wyznaczyła objazd przez miejscowość Zembrzyce.
Czytaj także: Nastolatek dachował w centrum miasta. Szokujące nagranie