Kolejna tragedia w Disney World. To już trzeci zgon w ciągu 10 dni
W Walt Disney World na Florydzie w USA doszło do kolejnej tragedii. W czwartek służby otrzymały zgłoszenie o śmierci osoby w hotelu Disney’s Contemporary Resort. Na ten moment nie ujawniono szczegółów zdarzenia. Urzędnicy hrabstwa Orange prowadzą dochodzenie w tej sprawie.
Zaledwie dwa dni wcześniej, jak informuje amerykański portal mlive.com, w innym ośrodku Disneya – Disney’s Fort Wilderness Resort & Campground – zmarł 60-letni mężczyzna. Do zdarzenia doszło we wtorek. Jak przekazało Entertainment Weekly, mężczyzna doznał "epizodu medycznego", po czym został przetransportowany do szpitala, gdzie zmarł.
Według relacji jego żony, znalazła go nieprzytomnego w łóżku. Władze poinformowały, że nie ma żadnych oznak wskazujących na udział osób trzecich.
Turyści coraz częściej zwracają uwagę. "To bardzo cieszy"
Urokliwy kurort i ponure statystyki
Disney’s Fort Wilderness Resort & Campground to miejsce, które ma przywoływać "ponadczasowe piękno amerykańskiego pogranicza". Na jego terenie – rozciągającym się na 750 akrach lasów sosnowych i cyprysowych – można spotkać jelenie, króliki, kaczki i pancerniki. Wśród malowniczych szlaków i basenów panuje zazwyczaj sielankowa atmosfera, jednak ostatnie wydarzenia rzucają cień na ten obraz.
To już trzeci przypadek śmierci na terenie lub w pobliżu kompleksu Walt Disney World w ciągu zaledwie 10 dni.
Tajemnicza śmierć Summer Equitz
13 października doszło do kolejnego tragicznego zdarzenia. Kobieta, która zmarła w pobliżu Contemporary Resort, została zidentyfikowana jako 31-letnia Summer Equitz. Jak poinformowało biuro lekarza sądowego hrabstwa Orange, przyczyną śmierci były "liczne obrażenia zadane uderzeniem tępego narzędzia".
W sieci pojawiło się wiele spekulacji – niektórzy sugerowali, że kobieta mogła zostać potrącona przez kolej jednoszynową kursującą w Disney World. Jednak lokalne władze stanowczo zaprzeczyły tym doniesieniom. Rzecznik biura szeryfa określił to zdarzenie jako "prawdopodobne samobójstwo", o czym informuje "The Independent".
Śledztwo w sprawie śmierci Summer Equitz wciąż trwa. Na czas działań służb ruch kolejki jednoszynowej został wstrzymany w obu kierunkach.
Miłośniczka Disneya
Jak donosi "The Independent", 31-latka była zagorzałą fanką Disneya. W mediach społecznościowych pisała, że jej ulubioną produkcją jest "Piękna i Bestia", a jej marzeniem było zagranie w niej głównej roli. W kwietniu 2021 roku opublikowała nawet zdjęcie z dyrektorem generalnym Disneya, Bobem Igerem.
Tragiczna seria także w Disneylandzie w Kalifornii
Jak podaje mlive.com, podobna tragedia wydarzyła się także na drugim końcu kraju. 7 października w kalifornijskim Disneylandzie w Anaheim zmarła kobieta w wieku 60 lat. Do zdarzenia doszło po przejażdżce w popularnej atrakcji "Haunted Mansion" (Nawiedzony Dwór). Przyczyna jej śmierci nie została dotąd ujawniona.
Seria nieszczęść w "najsłynniejszym miejscu na Ziemi"
Walt Disney World i Disneyland od dekad uchodzą za miejsca szczęśliwych wspomnień i rodzinnej rozrywki. Jednak ostatnia fala tragedii na terenie parków pokazuje, że nawet w "najsłynniejszym miejscu na Ziemi" mogą zdarzyć się dramaty.
Władze hrabstwa Orange kontynuują dochodzenia we wszystkich przypadkach, by ustalić dokładne przyczyny i okoliczności śmierci poszczególnych osób.
Gdzie szukać pomocy?
Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz TUTAJ.