Kolejna zbrodnia Rosjan. Stadnina koni spłonęła po bombardowaniu
Wojska Władimira Putina przeprowadziły kolejny bestialski atak. Tym razem zbombardowano stadninę koni klubu jeździeckiego w Siewierodoniecku. Niestety wszystkie zwierzęta zginęły w pożarze.
Rosjanie nadal przeprowadzają zmasowane ataki na Ukrainę. Z najnowszych informacji wynika, że wojska Władimira Putina dopuściły się kolejnej bestialskiej zbrodni. Tym razem ich bomby spadły na stadninę koni klubu jeździeckiego w Siewierodoniecku.
Nagrał go i wysłał na policję. Teraz każdy zobaczy, co zrobił kierowca
Niestety bomby całkowicie zniszczyły stadninę. Siła uderzenia była tak ogromna, że budynek doszczętnie spłonął. Wewnątrz znajdowały się konie. Żadnemu ze zwierząt nie udało się uciec i wszystkie zginęły w ogniu. Jedna ze zdruzgotanych Ukrainek zamieściła na Facebooku post oraz fotografie ofiar, które zginęły w ataku.
Informacja o bestialskim ataku obiegła media społecznościowe. Internauci wyrazili swój niesmak i złość wobec zbrodniczych działań wojsk Władimira Putina. Śmierć bezbronnych koni w pożarze stała się ich zdaniem kolejnym symbolem bezwzględności Rosjan.
To są bestie. Dlaczego Rosjanie na to pozwalają? - napisał internauta.
Wstrząsające. Tak mi przykro Ktoś musi ich powstrzymać - zauważyła komentująca.
Czytaj także: Mocne nagranie. Rosyjski czołg stanął w płomieniach