Pracuje tylko od lipca 2020 r. Wykrył już 3,5 tony przemycanego tytoniu

Do wykrycia nielegalnego towaru doszło w czwartek na terenie sortowni w powiecie piotrkowskim. Funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej z Łodzi sprawdzali przesyłki. Podczas rutynowej kontroli pracownicy KAS początkowo nie widzieli nic podejrzanego. Ale służbowy pies Ares szybko trafił na nielegalny towar i wywąchał aż 46 paczek.

Czytaj także: Pies leżał w błocie i czekał na śmierć. Podeszli do niego z pasem

We wszystkich przesyłkach, które wzbudziły zaniepokojenie czworonożnego funkcjonariusza, znaleziono tytoń i papierosy bez polskiej akcyzy. Łącznie zabezpieczono 90,5 kg tytoniu i 10 paczek papierosów. Rynkowa wartość towaru to prawie 68 tys. zł. Dane nadawców i odbiorców nielegalnych przesyłek ustali postępowanie prowadzone przez śledczych z Łódzkiego Urzędu Celno-Skarbowego.

Czytaj także: Weszła na trampolinę z Rottweilerem. To nagranie "zrobi wam dzień"

Służbowy pies Ares ma dwa lata. Jest psem pasywnym, więc nie drapie i nie niszczy przedmiotów, ale bezbłędnie wskazuje na nielegalne towary. Labrador jest wyszkolony do wykrywania wyrobów tytoniowych oraz waluty.

Czytaj także: "Jesteśmy weganami i kochamy zwierzęta". Sąd ukarał ich za to, co zrobili psom

Mimo że w służbie celnej czworonóg pracuje dopiero od lipca 2020 roku, ma na swoim koncie już wiele sukcesów. W ciągu swojego krótkiego stażu wykrył ponad 1,1 tys. nielegalnych przesyłek. Celnicy wyliczyli, że było w nich ponad 3,5 tony tytoniu i ponad 13 tys. paczek papierosów bez polskiej akcyzy.