aktualizacja 

Kobiety-alkoholiczki w Polsce. Ekspert szacuje, ile ich jest

33

Skoro w Polsce mamy 3 mln osób z problemami alkoholowymi, to kobiety stanowią 500-600 tysięcy - szacuje były dyrektor Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Krzysztof Brzózka zaznaczył, "to, co powinno niepokoić, to fakt, że gwałtownie wzrasta liczba zgonów na marskość wątroby". "Panie mają tu dużo szybciej problem niż mężczyźni" - dodał.

Kobiety-alkoholiczki w Polsce. Ekspert szacuje, ile ich jest
W Polsce problem z alkoholem ma 500-600 tys. kobiet (Pixabay, Aurélien)

Były dyrektor Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych wyjaśnił, że "kobiety ze względu na skład chemiczny organizmu i mniejszą ilość enzymów, które utylizują alkohol - łatwiej, szybciej wpadają w chorobę alkoholową i ciężej z niej wychodzą niż mężczyźni". Inne hormony i inne funkcjonowanie enzymów w organizmie kobiet sprawia, że trudniej wychodzą one z problemów z alkoholem.

To nie jest problem wieku

Jak się okazuje, jedynie dziewczęta w wieku 15-17 lat piją tyle, co chłopcy. Z biegiem ta sytuacja się zmienia i to panowie wiodą prym. Szczególnie ci gorzej wykształceni, z mniejszych miejscowości. Zdaniem eksperta może to być przejaw niskiego poczucia własnej wartości.

Wśród pań częściej piją kobiety z wyższym wykształceniem, zaradne, które są bardzo aktywne zawodowo - wyjaśnij Krzysztof Brzózka i dodał, że nadużywanie alkoholu u kobiet wynika częściej z kwestii emocjonalnych.

Co więcej, w ciągu ostatnich 20 lat młodzież coraz rzadziej sięga po alkohol.

Niepokoi natomiast fakt, że dziewczęta doganiają chłopców w spożyciu alkoholu - w liczbie dni, w których piły, czy się upiły - wskazał Brzózka.

Zdaniem eksperta winą o to należy obarczyć reklamy alkoholu, które są głównie skierowane do młodych ludzi, czasami wręcz do dzieci.

Głównym targetem przemysłu alkoholowego są młode panie, ponieważ one piją mniej; wśród nich jest więcej abstynentek. Jest to więc niezagospodarowany segment i tu idzie główne uderzenie - ostrzegł były dyrektor Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.

Brzózka dodał też, że w Polsce emitowana jest największa liczba reklam alkoholu w całej Europie.

Kontra do słów Kaczyńskiego

Ekspert w pośredni sposób odniósł się do słów prezesa Kaczyńskiego, który w zeszły weekend stwierdził, że problem dzietności w Polsce wynika z tego, że kobiety "dają w szyję".

Nie ma takich badań, które pokazywałyby, że używanie alkoholu przez panie ma wpływ na ich dzietność - zaznaczył Brzózka.
Czymś innym jest używanie alkoholu przez panów. Tutaj problem można wykazać - dodał ekspert.

Zdaniem Krzysztofa Brzózki kolejnym problemem, oprócz powszechności reklam alkoholu, jest jego dostępność ekonomiczna. W czasie inflacji powyżej 17 procent alkohol podrożał zaledwie 5-7 procent.

Zobacz także: Śmiech Kaczyńskiego. "Zaatakował kobiety, bo się ich boi, bo nie poznał żadnej oprócz własnej matki"
Autor: EWS
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić