Mateusz Domański
Mateusz Domański| 

Koronawirus. Polska na "czerwonej liście". W tym kraju pracuje mnóstwo Polaków

14

Władze kraju reagują na pokaźne wzrosty zakażeń koronawirusem w Polsce i nie tylko. Norwegia dodały nasz kraj do swojej "czerwonej listy". Co to oznacza w praktyce?

Koronawirus. Polska na "czerwonej liście". W tym kraju pracuje mnóstwo Polaków
Na razie nie polecisz swobodnie do Norwegii (Pixabay)

Sprawa jest prosta. Od najbliższej soboty (15 sierpnia) osoby przyjeżdżające do Norwegii z Polski, Holandii, Islandii, Wysp Owczych, Malty i Cypru będą musiały przejść dziesięciodniową kwarantannę.

Decyzję o wpisaniu w/w państw na "czerwoną listę" ogłoszono 12 sierpnia w trakcie specjalnej konferencji prasowej. W krajach, które trafiły do tego zestawienia, liczba nowych przypadków COVID-19 jest większa niż 20 na 100 tys. mieszkańców. Pod uwagę wzięto ostatnie dwa tygodnie.

Zobacz także: Zasiłek covidowy pod znakiem zapytania. "Wystarczy ten na chore dziecko"
Nie jesteśmy przeciwni swobodnemu podróżowaniu, ale musimy reagować, aby nie powtórzyła się sytuacja z wiosny, gdy całkowicie zamknęliśmy kraj. Chcemy, aby uczniowie mogli normalnie wrócić do szkół - mówi premier Norwegii Erna Solberg, cytowana przez Radio Zet za PAP.

Norweski rząd zaapelował także do swoich obywateli. Poproszono ich, by rozważnie podejmowali decyzję o wyjazdach do innych europejskich państw.

Koronawirus w Polsce. Najnowsze statystyki

Do tej pory w naszym kraju potwierdzono 53 676 przypadków zakażenia koronawirusem, w tym 1 830 ofiar śmiertelnych.

Środowy raport o koronawirusie mówi o tym, że zakażeni zajmują 2 021 łóżek w szpitalach. Zajętych jest też 76 respiratorów. 106 915 osób przebywa w kwarantannie, a 9 490 objętych zostało nadzorem epidemiologicznym. Do tej pory wyzdrowiało 37 611 zainfekowanych wirusem z Chin.

Czytaj także:

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić