Korwin-Mikke jest na diecie. Nie uwierzysz co je, żeby schudnąć

11

Każdy ekspert powie, że jedzenie typu fast-food jest szkodliwe dla zdrowia i tuczy. Janusz Korwin-Mikke w swoim stylu postanowił udowodnić, że jest zupełnie odwrotnie. Twierdzi, że na diecie fast-foodowej schudł już 5kg i zamierza zgubić drugie tyle.

Korwin-Mikke jest na diecie. Nie uwierzysz co je, żeby schudnąć
Janusz Korwin Mikke (Twitter.com)

Janusz Korwin-Mikke słynie ze swojego ciętego języka i dość... kontrowersyjnych wypowiedzi. Lubi też dogryzać innym politykom i ekspertom, a także "obalać" ich teorie. Nie inaczej było w przypadku diety.

Pewien lekarz z kliniki w Londynie przez miesiąc jadł fast-foody i stwierdził, że to zabójcze. Przytył o 6,5 kg, przybyło mu 10 lat i w ogóle ledwo żyje.Ja postanowiłem przez miesiąc jeść 100 proc. takich posiłków i pokazać, że nie umrę - mówił pod koniec maja polityk.

Lider Konfederacji "jak powiedział, tak zrobił". Choć do tej pory unikał restauracji, serwującej tego typu posiłki, postanowił spróbować.

Codziennie jem pizzę mrożoną, paluszki rybne i słodzone napoje. Jakiegoś burgera - powiedział w rozmowie z "Faktem" Korwin-Mikke.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Jeszcze parę kilogramów

Janusz Korwin-Mikke uważa, że pozbył się nadwagi. I to właśnie dzięki fast-foodom.

Na początku mojej kuracji fast-foodowej ważyłem 105 kilogramów. Dziś to jest około 100 kg - mówi.

Polityk zjechał z wagi kilka kilogramów, ale do lata chce zrzucić jeszcze pięć. Zapowiedział, że uda mu się to do przyszłego tygodnia. Wierzycie w jego "dietę cud"?

Autor: KLS
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić