Ksiądz wikariusz nagle opuścił parafię w Tymbarku. Trwa dochodzenie

Z jednej z parafii w Tymbarku w powiecie limanowskim został odwołany wikariusz, o czym parafianie dowiedzieli się podczas niedzielnej mszy świętej. Sprawa wzbudza ogromne emocje, ponieważ nie wiadomo, skąd nagła decyzja o odwołaniu księdza. Wiadomo natomiast, że sprawą zajęła się Prokuratura Rejonowa w Limanowej, a kapłan musiał opuścić parafię w trybie pilnym.

Tajemnicze odwołanie księdza w TymbarkuTajemnicze odwołanie księdza w Tymbarku
Źródło zdjęć: © Pexels | Friar Sergio Serrano, OP

O tajemniczym odwołaniu wikariusza - ks. Rafała, poinformowały lokalne media. Portal Sadeczanin.info przekazał, że do odwołania kapłana doszło w ubiegłym tygodniu, natomiast parafianie o tej decyzji dowiedzieli się w niedzielę, 22 października. Ta informacja była dla wszystkich zaskoczeniem.

W związku z sytuacją, która wymaga wyjaśnienia, ks. Rafał został odwołany z funkcji wikariusza w naszej parafii - oznajmił podczas ogłoszeń parafialnych proboszcz parafii w Tymbarku.

Ks. Rafał pracował w Parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Tymbarku od dwóch lat. Dlaczego został odwołany? I co takiego się wydarzyło, że sprawą zajęła się prokuratura?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Polacy podzieleni. Sprawdziliśmy nastroje po wyborach

Mnożą się pytania dotyczące tej sprawy, ale na razie wiadomo niewiele. Z informacji przekazanych przez portal Limanowa.in wynika, że ksiądz musiał opuścić parafię w trybie pilnym — miał na to zaledwie kilka godzin. Wiadomo też, że o całej sytuacji zostały powiadomione zarówno organy państwowe, jak i kościelne.

Sprawa w prokuraturze

Rzecznik prasowy diecezji tarnowskiej, na pytanie portalu Sądeczanin.info udzielił dość enigmatycznej odpowiedzi.

W wyniku dokonanego zgłoszenia, została uruchomiona procedura dochodzenia wstępnego, która dotyczy uprawdopodobnienia wysuwanych zarzutów wobec księdza. Jeśli one się potwierdzą, to zostanie wdrożone dalsze postępowanie. Na razie jest jeszcze za wczesny etap, żeby podawać konkrety - powiedział ks. Ryszard Nowak.

Prokurator Mirosław Kazana z Prokuratury Rejonowej w Limanowej, w rozmowie z "Gazetą Krakowską" potwierdził, że w piątek (20 października) zarejestrowano sprawę dotyczącą wikariusza z parafii na terenie powiatu limanowskiego. Ale prokurator, podobnie jak rzecznik diecezji tarnowskiej, nie chciał mówić o szczegółach.

Dla dobra tej sprawy, oraz osób, których dotyczy mogę jedynie przekazać, że zarejestrowano sprawę księdza w powiecie limanowskim i jest prowadzone postępowanie - powiedział ''Gazecie Krakowskiej'' Mirosław Kazana.

Z najnowszych informacji przekazanych przez portal Limanowa.in wynika, że zawiadomienie ma dotyczyć domniemanego przestępstwa o charakterze seksualnym.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje