Ksiądz Władysław Cebula nie żyje. Był znanym wikariuszem
Drugiego listopada zmarł ks. Władysław Cebula. Jego pogrzeb odbędzie się o godz. 11 w kościele parafialnym w Tęgoborzy (woj. małopolskie). Ciało zmarłego zostanie złożone na miejscowym cmentarzu. W ostatnich miesiącach przebywał w charakterze rezydenta w parafii pw. Ducha Świętego w Nowym Sączu. Miał 97 lat.
Jak podkreśla portal sandenczanin.info, ks. Władysław Cebula urodził się 11 listopada 1925 roku w Świdniku - miejscowości należącej do parafii Tęgoborze. W 1947 roku ukończył szkołę średnią, zdał egzamin dojrzałości i wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Tarnowie.
Po święceniach przyszedł czas na pracę duszpasterską. Jako wikariusz przez pięć lat pracował w parafii Książnice, przez dwa lata w parafii Sękowa, przez dwa lata w Parafii Najświętszej Maryi Panny w Tarnowie - Mościcach i przez rok w parafii Nockowa. Potem zamieszkał w charakterze rezydenta w Parafii Ducha Świętego w Nowym Sączu.
W czwartek, 2 listopada napłynęła niestety smutna informacja o jego śmierci. Kapłan diecezji tarnowskiej miał 97 lat, a 11 listopada świętowałby 98. urodziny.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Scheda po Kaczyńskim. Co zrobi Ziobro?
Pogrzeb ks. Władysława Cebuli odbędzie się w sobotę, 4 listopada 2023 roku o godz. 11.00 w kościele parafialnym w Tęgoborzy (woj. małopolskie). Pochówek nastąpi na miejscowym cmentarzu.
Czytaj także: "Nie zalewajcie go wódką". Biskup grzmiał w Radiu Maryja
Kolejna śmierć księdza
Pod koniec października niespodziewanie dla wszystkich odszedł inny ksiądz. Zmarł 33-letni duchowny Piotr Wąż. Ksiądz w ostatnim czasie sprawował posługę w parafii św. Mateusza w Mielcu.
Posługę kapłańską pełnił przez siedem lat. Do parafii w Mielcu został przydzielony w sierpniu 2019 roku. Odpowiadał tam, m.in. za przygotowanie dzieci do I Komunii Świętej oraz młodzieży do sakramentu bierzmowania. Opiekował się Dziewczęcą Służbą Maryjną oraz Grupą Apostolską Quo Vadis. Jego śmierć była dla wszystkich szokiem.