Ksiądz wściekł się na Madonnę. "Zdemoralizowana wiedźma"
Ksiądz Michał Woźnicki nie daje o sobie zapomnieć. Kontrowersyjny kapłan z Poznania tym razem podzielił się z wiernymi oburzeniem, które wynikało z tego, że jedna ze sławnych amerykańskich piosenkarek nazywa się Madonna. W jego ocenie w ten sposób drwi z Matki Najświętszej.
Nie podobało mu się, że ma na imię Madonna. "To zdemoralizowana wiedźma". 
Ksiądz Michał Woźnicki uznawany jest za jednego z najbardziej kontrowersyjnych kapłanów w Polsce. Jest to były salezjanin, który został oficjalnie wydalony z zakonu. Otrzymał też oficjalny zakaz odprawiania mszy.
Jednak nawet, gdy z Watykanu w stronę księdza padły oskarżenia o herezję, nie zaprzestał posługi i nadal wygłasza kazania.
Tym razem postanowił podzielić się swoją opinią na temat imienia Madonna. W swoich rozważaniach stwierdził, że kobiety, które mają tak na imię drwią w ten sposób z Matki Najświętszej.
Czytaj więcej: Proces księdza. W sądzie trząsł się ze strachu
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Honorata Skarbek ZAKOCHANA! "Moje serce jest zajęte"
Dziś, jak kobiety chcą zakpić z Matki Najświętszej, to nazywają się Madonna. Są one zdemoralizowanymi wiedźmami, a na imię mają Madonna. Dla pośmiewiska dla Matki Najświętszej - powiedział.
W dalszej części swojej dywagacji porównał Ewę, oraz Matkę Boską. - Ewa była pełna grzechu, tyś pełna łaski. Z Ewą był szatan, a tobą Bóg. Ewa przeklętą była między niewiastami, ty zaś jesteś błogosławioną między niewiastami. Owocem Ewy był przeklęty Kain, zaś owocem twojego żywota jest błogosławiony Chrystus - mówił.
Następnie podkreślił, że "można mieć na imię Madonna i być przeklętą". - Można mieć imię Madonna tworzyć, śpiewać piosenki, które są przeklęte. Przeklęte jest też ich słuchanie - dodał.
Głos internautów
Fragment wypowiedzi księdza Michała Woźnickiego został udostępniony na YouTubie na kanale "Wroniecka".W
Internauci wyrazili swoje zdanie w komentarzach pod nagraniem.
Można mieć na imię Michał i być narcyzem z wygórowanym ego (...) żerującym na naiwnych ofiarach w religijnych oparach absurdu - napisał jeden z internautów.
Znaleźli się też tacy, którzy podzielają zdanie duchownego.
"Akurat o Madonnie bardzo dobrze mówi (...) Te jej koncerty, gdzie jest na krzyżu i w koronie cierniowej ohyda, bluźnierstwo", "Bardzo dobrze powiedział, zdemoralizowana", "Mam o tej piosenkarce odpowiednie zdanie. Jednak nigdy nie ośmieliłbym się na jednym wydechu mówić o Matce Bożej i tej kontrowersyjnej 'artystce'. Można się tylko modlić o jej nawrócenie i tym podobnych" - pisali.
Czytaj również: "Nie życzę sobie". Przerwała księdzu kazanie
