Kulisy umowy Mariana Banasia z byłym AK-owcem. "Bardzo korzystna dla prezesa NIK"

Marian Banaś nie zamierza rezygnować z funkcji prezesa Najwyższej Izby Kontroli, a tymczasem opinia publiczna poznaje nowe ustalenia dotyczące jego nieruchomości. Chodzi o umowę, jaką zawarł Banaś z Henrykiem Stachowskim, byłym AK-owcem.

Marian Banaś, prezes Najwyższej Izby Kontroli
Źródło zdjęć: © PAP | Radek Pietruszka
Arkadiusz Jastrzębski

Wartość nieruchomości, które darował Marianowi Banasiowi kombatant, była pięciokrotnie wyższa od kosztów, jakie obecny szef NIK miał ponieść na utrzymanie darczyńcy - informuje "Rzeczpospolita", której dziennikarze ustalili, co kryła umowa dożywocia, którą Banaś zawarł w 2001 r. z Henrykiem Stachowskim, byłym żołnierzem AK.

Umowa z byłym AK-owcem przekazująca cenne nieruchomości była bardzo korzystna dla szefa NIK - ocenia serwis internetowy gazety. Jak wyjaśnia rp.pl, oprócz - słynnej już - kamienicy w Krakowie, Stachowski przekazał Banasiowi także 4,7 ara gruntu z domkiem na wsi.

Obie nieruchomości miały zostać wycenione w umowie dożywocia na 150 tys. zł. Z kolei w zamian Marian Banaś miał wydawać na utrzymanie kombatanta (m.in. na leki, jedzenie i opłaty) średnio zaledwie 500 zł miesięcznie przez pięć lat.

Zobacz także: Marian Banaś nie chce podać się do dymisji. Zaszkodził PiS w wyborach?

Jak wyjaśnia "Rz", Centralne Biuro Antykorupcyjne nie sprawdzało tej umowy, bo może analizować oświadczenia majątkowe tylko do pięciu lat wstecz.

Marian Banaś wraca do pracy

O Marianie Banasiu zrobiło się głośno po emisji reportażu "Superwizjera" na antenie TVN24. Dziennikarze ujawnili, że w kamienicy należącej do szefa NIK znajduje się "hotel na godziny" kierowany przez osoby z krakowskiego półświatka. Wątpliwości budziło również jego oświadczenie majątkowe, które było sprawdzane przez CBA. Banaś oświadczył po wybuchu afery, że przechodzi na bezpłatny urlop aż do czasu zakończenia kontroli.

W środę skończyła się kontrola CBA, a w czwartek prezes NIK wrócił do wykonywania swoich obowiązków. Jak ustalił reporter Wirtualnej Polski Sylwester Ruszkiewicz, po zakończeniu sprawdzania oświadczeń majątkowych przez CBA, Banaś protokół z kontroli odebrał osobiście.

Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Aż zrobił zdjęcie. Zaskoczenie przy kasie samoobsługowej w Biedronce
Aż zrobił zdjęcie. Zaskoczenie przy kasie samoobsługowej w Biedronce
Szybka sałatka z tortellini. Idealna na sylwestra
Szybka sałatka z tortellini. Idealna na sylwestra
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez