Laureatka Pokojowego Nobla zadzwoniła do Trumpa. To od niej usłyszał
Donald Trump opowiedział o rozmowie telefonicznej z Marią Coriną Machado, tegoroczną laureatką Pokojowej Nagrody Nobla. Jak stwierdził, miała powiedzieć, że przyjęła wyróżnienie w jego imieniu.
Najważniejsze informacje
- Donald Trump relacjonował rozmowę z Marią Coriną Machado i nawiązał do Pokojowej Nagrody Nobla.
- Laureatka publicznie podziękowała USA i Trumpowi za wsparcie sprawy wenezuelskiej.
- Według doniesień mediów, Machado liczy na mocniejsze zaangażowanie Waszyngtonu wobec reżimu Nicolasa Maduro.
Wystąpienie Donalda Trumpa odbiło się szerokim echem po tym, jak były prezydent USA na konferencji opisał rozmowę z Marią Coriną Machado. To opozycyjna liderka z Wenezueli, która otrzymała Pokojową Nagrodę Nobla. Jak podaje serwis "Fakt", Trump twierdzi, że usłyszał od niej bezpośrednie słowa uznania i deklarację symbolicznego gestu związanego z nagrodą.
Zadzwoniła do mnie i powiedziała, przyjmuję ją na pańską cześć, bo naprawdę Pan na nią zasłużył. To bardzo miłe. Ale nie powiedziałem: to daj mi ją (nagrodę). Sądzę, że mogłaby. Była bardzo miła - relacjonował amerykański prezydent, cytowany przez dziennik.
Amerykański prezydent dodał, że "w Wenezueli potrzebują pomocy, to prawdziwa katastrofa”. Trump zaznaczył również, że Nagrodę Nobla "przyznawano za rok 2024, a on w roku 2024 ubiegał się o reelekcję".
Prezydent USA o "wiecznym pokoju". "Poczekajmy, to są zapowiedzi Trumpa"
Laureatka dziękuje USA i Trumpowi
Machado niemal od razu po ogłoszeniu decyzji Komitetu Noblowskiego zwróciła się do opinii publicznej. „Dziś, bardziej niż kiedykolwiek, liczymy na pomoc USA i prezydenta Donalda Trumpa: Dedykuję tę nagrodę cierpiącej ludności Wenezueli oraz prezydentowi Trumpowi za jego zdecydowane wsparcie naszej sprawy!” - napisała w mediach społecznościowych. To jasny sygnał, że liczy na intensywniejszą współpracę z Waszyngtonem w sprawie nacisków na reżim Nicolasa Maduro.
Biały Dom również akcentuje rolę Trumpa w polityce międzynarodowej. „Prezydent Trump będzie nadal zawierał porozumienia pokojowe, kończył wojny i ratował ludzkie życia” - przekazał dyrektor ds. komunikacji, cytowany przez fakt.pl. W materiałach amerykańskich i brytyjskich mediów pojawiają się analizy, że wątek Wenezueli znów zyskuje na znaczeniu w agendzie USA.
Komitet Noblowski wyróżnił Marię Corinę Machado „za niestrudzoną pracę na rzecz praw demokratycznych narodu wenezuelskiego i za jej walkę o sprawiedliwe i pokojowe przejście od dyktatury do demokracji”. W cieniu tej decyzji wypowiedzi Trumpa i apele laureatki pokazują, że spór o kurs wobec reżimu Maduro może wejść w nową fazę, w której kluczowe będzie polityczne wsparcie ze strony USA.