aktualizacja 

Lekarz kazał wyleżeć grypę w łóżku. Serce zatrzymało się dwukrotnie

19

Tragedia 44-letniej nauczycielki i mamy dwójki dzieci. Julianna Bransden zachorowała w okresie Bożego Narodzenia. Lekarz zdiagnozował u niej klasyczną grypę i polecił leżeć w łóżku. Srogo się mylił. Na poważnie zainteresowano się pacjentką dopiero, gdy nie mogła już podnieść głowy.

Lekarz kazał wyleżeć grypę w łóżku. Serce zatrzymało się dwukrotnie
Lekarz zdiagnozował u niej grypę. Srogo się mylił. (Facebook, Spectrum FM Costa Almeria)

Kobieta nigdy wcześniej poważnie nie chorowała. Kiedy w grudniu zaczęła się źle czuć, lekarz stwierdził, że ma typowe objawy grypopodobne. Zalecił odpoczynek w łóżku.

Została źle zdiagnozowana. Straciła nogi i palce

Stan kobiety niestety nie poprawiał się. Wręcz przeciwnie, wraz z upływem dni chora nie mogła już nawet samodzielnie podnosić głowy. Zaniepokojony mąż wezwał pogotowie. Julianna trafiła w stanie krytycznym do szpitala.

W ciągu 30 minut jej serce zatrzymało się dwukrotnie - powiedziała dla "The Sun" siostra poszkodowanej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Czosnek na przeziębienie i grypę. Oto jak go stosować prawidłowo

W szpitalu Withybush General Hospital w Walii zdiagnozowano u niej odwodnienie organizmu, niewydolność narządów oraz wstrząs septyczny. Podłączono ją do respiratora, wprowadzono w stan śpiączki farmakologicznej i przewieziono na OIOM.

Mama dwójki dzieci zaczęła walczyć o życie. Niestety kilka tygodni wcześniej sepsa pokonała ciocię Julianny. Rodzina już przez to przechodziła i była przygotowana na najgorsze. Lekarze nie dawali bliskim chorej wielkiej nadziei.

Po drodze seria badań wykazała również, że nauczycielka ma dodatkowo zapalenie płuc, grypę i inwazyjnego paciorkowca typu A. Po trzech tygodniach śpiączki udało się w końcu wybudzić 44-latkę. Niestety konieczna okazała się u niej amputacja obydwu nóg oraz większości palców.

Dziś kobieta żyje, ale jest niepełnosprawna. Nie może nawet samodzielnie zjeść. Ogromne wsparcie ma w mężu, dzieciach i rodzinie. Bliscy założyli dla niej zbiórkę pieniężną na gofundme.com.

Ma się dobrze, jest bardzo dzielna - zapewnia siostra 44-latki.
Trwa ładowanie wpisu:facebook
Autor: PŁA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić