Leśnicy nie mają wyboru. Pokazali zdjęcia i ogłosili. "Do 31 lipca"

Nadleśnictwo Suchedniów podzieliło się na Facebooku zdjęciami lasów po przejściu gwałtownej burzy w nocy z 23 na 24 czerwca. Widoczne są dziesiątki połamanych drzew – część wyrwana razem z korzeniami – a także konary tamujące leśne drogi. - W związku z zagrożeniem dla życia i zdrowia ludzi Nadleśniczy [...] na niektórych powierzchniach wprowadzili okresowy zakaz wstępu do lasu - przekazano w komunikacie.

Burza spustoszyła lasy. Zakaz wstępu w pięciu leśnictwach do końBurza spustoszyła lasy. Zakaz wstępu w pięciu leśnictwach do końca lipca
Źródło zdjęć: © Facebook | Nadleśnictwo Suchedniów, Lasy Państwowe
Danuta Pałęga

Burza z silnym, wręcz huraganowym wiatrem, która przeszła nad regionem świętokrzyskim 23 czerwca, wyrządziła znaczące szkody w gospodarce leśnej. Zniszczenia odnotowano w leśnictwach Kruk, Ostojów, Osieczno, Szałas i Wilczy Bór.

W związku z powyższym Nadleśniczy Nadleśnictwa Suchedniów na wymienionych wyżej leśnictwach wprowadza okresowy zakaz wstępu do lasu do 31 lipca 2025 roku. Ze względów bezpieczeństwa prosimy o bezwarunkowe respektowanie zakazów wstępu do lasu – powalone drzewa i połamane gałęzie stanowią zagrożenie dla osób przebywających w lesie - przekazali leśnicy na Facebooku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Oko w oko ze żbikiem. Niezwykłe nagranie leśników z Bieszczad

Burze 23–24 czerwca: ostrzeżenia IMGW i gwałtowne zjawiska

W dniu 23 czerwca IMGW wydał alerty drugiego stopnia przed burzami z silnym wiatrem i opadami praktycznie na terenie całego kraju. Meteorolodzy ostrzegali przed możliwymi nawet trąbami powietrznymi, gradem i podtopieniami. W regionie świętokrzyskim burza przyniosła wyjątkowo niszczycielską siłę wiatru, choć to jedno z wielu gwałtownych zdarzeń pogodowych tego lata.

Nadleśnictwo Suchedniów publikuje porażające zdjęcia po nawałnic
Nadleśnictwo Suchedniów publikuje porażające zdjęcia po nawałnicy © Facebook | Nadleśnictwo Suchedniów, Lasy Państwowe
Nadleśnictwo Suchedniów publikuje porażające zdjęcia po nawałnic
Nadleśnictwo Suchedniów publikuje porażające zdjęcia po nawałnicy © Facebook | Nadleśnictwo Suchedniów, Lasy Państwowe

Jak zachować się, gdy burza złapie nas w lesie?

Burza w lesie to jedno z najbardziej niebezpiecznych zjawisk pogodowych, które może spotkać turystę. Jeśli zauważysz ciemniejące niebo, usłyszysz odległe grzmoty lub zobaczysz błyskawice, najlepiej jak najszybciej opuścić teren leśny. Las w trakcie burzy może być wyjątkowo niebezpieczny — stare drzewa, suche konary i wysokie pojedyncze drzewa łatwo łamią się pod wpływem wiatru i są szczególnie narażone na uderzenia piorunów.

W sytuacji, gdy burza zaskoczy cię już w lesie i nie masz możliwości szybkiego powrotu, warto poszukać schronienia w gęstszych, niższych partiach lasu, z dala od samotnie stojących drzew, polan czy cieków wodnych.

Bardzo istotne jest zachowanie spokoju i rozsądku. Należy unikać kontaktu z metalowymi przedmiotami i urządzeniami elektronicznymi — najlepiej wyłączyć je i schować. Gdy burza jest bardzo blisko, warto przyjąć tzw. pozycję kuczną z nogami złączonymi — w ten sposób zmniejsza się ryzyko porażenia prądem. Szacując odległość burzy, można zastosować prostą zasadę: jeśli między błyskiem a grzmotem mija około trzech sekund, oznacza to, że burza znajduje się mniej więcej kilometr od ciebie i zbliża się bardzo szybko.

Po przejściu burzy nie należy od razu ruszać dalej — powalone drzewa i niestabilne gałęzie nadal mogą stanowić zagrożenie. Ścieżki mogą być śliskie i trudne do przejścia, dlatego warto poruszać się ostrożnie i bacznie obserwować otoczenie. Jeśli widzisz poważne zniszczenia, najlepiej poinformować odpowiednie służby — zwłaszcza jeśli zagrożenie dotyczy uczęszczanych szlaków.

Najważniejsze jednak to nie dać się zaskoczyć: przed wyjściem do lasu zawsze sprawdzaj prognozy pogody, a w razie zagrożenia — zrezygnuj z wyprawy. Natura jest piękna, ale potrafi być nieprzewidywalna.

Wybrane dla Ciebie
Strażnicy ujawnili pakunki przy granicy z Białorusią. Wartość: ponad 120 tys. zł
Strażnicy ujawnili pakunki przy granicy z Białorusią. Wartość: ponad 120 tys. zł
14-latek runął w przepaść. Tragedia w Niemczech
14-latek runął w przepaść. Tragedia w Niemczech
Wyciek chemikaliów koło Wrocławia. Media: Akt dywersji
Wyciek chemikaliów koło Wrocławia. Media: Akt dywersji
To nie peruka. Leśnik aż chwycił za telefon
To nie peruka. Leśnik aż chwycił za telefon
Właściciele spędzali wigilię u rodziny. Sprawca wyniósł z ich domu milion zł
Właściciele spędzali wigilię u rodziny. Sprawca wyniósł z ich domu milion zł
"Nie uwierzycie". Niosą się zdjęcia znad Bałtyku. To nie żart
"Nie uwierzycie". Niosą się zdjęcia znad Bałtyku. To nie żart
Jak zrobić chałwę? Najprostszy przepis na
Jak zrobić chałwę? Najprostszy przepis na
5-latek zginął na oczach matki. Tragedia w Japonii
5-latek zginął na oczach matki. Tragedia w Japonii
W wigilię schronił się w toalecie. Świadkowie wezwali służby
W wigilię schronił się w toalecie. Świadkowie wezwali służby
Chińskie wojska naruszył wody terytorialne? Tajpej oskarża Pekin
Chińskie wojska naruszył wody terytorialne? Tajpej oskarża Pekin
500 tysięcy za rok. Pilot pokazał swoje zarobki
500 tysięcy za rok. Pilot pokazał swoje zarobki
Rzecznik Kremla komentuje. Tego żądają od Ukrainy
Rzecznik Kremla komentuje. Tego żądają od Ukrainy