W piątek, 30 czerwca bieżącego roku, Lasy Państwowe zamieściły na własnym fanpejdżu na Facebooku nowe zdjęcie. Przedstawia ono z bardzo bliska... szerszenia.
Postać z jakiejś dziwnej kreskówki? Kosmita? - rozpoczęto wpis w mediach społecznościowych.
Leśnicy opublikowali ciekawe zdjęcie. To szerszeń widziany z bliska
"Gdy przyjrzymy się od góry głowie... szerszenia (na zdjęciu), dostrzeżemy kilka punkcików ułożonych w trójkąt. To tzw. przyoczka, czyli dodatkowe oczy proste (jakby w dużych oczach złożonych było ich już mało!), które pomagają szerszeniowi w określeniu natężenia światła" - wyjaśniono.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zaapelowano do wszystkich internautów, by nie dawać wiary w różne mity na temat użądleń. Poproszono ich o czujność. Przypomniano, żeby nie prowokować szerszeni do ataku.
Ze względu na ryzyko wystąpienia reakcji alergicznej powinniśmy oczywiście zachować ostrożność, ale to tak jak i w przypadku mniej przerażających os czy pszczół, których jad dla alergików jest podobnie niebezpieczny - zaznaczono.
"Choć wiemy, że zachowanie spokoju w towarzystwie tego brzęczącego bombowca może być trudne, to najlepiej po prostu nie prowokować go do ataku" - podsumowano.
Internauci z chęcią komentowali najnowszy post Lasów Państwowych. Poniżej zamieszczamy niektóre z wpisów.
Zagryzają pszczoły i są agresywne, nawet prowokować ich nie trzeba, w sumie to nigdy nie wiadomo, co je sprowokuje do ataku. Nie cierpię ich - pisała jedna użytkowniczka sieci.
Mega makro!!! Jaki to sprzęt??? - rozpływała się następna nad zdjęciem.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
