Łukasz i Patrycja zginęli ratując córeczkę. "Byli tacy zakochani"

Nadzieja zgasła jak płomień na wietrze, gdy w Jeziorze Mikołajskim znaleziono ciała małżeństwa. Łukasz i Patrycja ratowali córeczkę, która wpadła do wody. Czterolatka przeżyła, bo miała kapok. Jej rodzice odeszli na zawsze. - To byli naprawdę wspaniali ludzie. Pamiętam ich, jak spacerowali z wózkiem. Byli tacy zakochani w sobie - mówią w rozmowie z "Faktem" mieszkańcy Chotomowa pod Warszawą.

Jezioro Mikołajskie. Małżeństwo zginęło ratując córkęJezioro Mikołajskie. Małżeństwo zginęło ratując córkę
Źródło zdjęć: © Facebook | OSP Mikołajki, archiwum prywatne
Rafał Strzelec
610

Dramat na Jeziorze Mikołajskim miał miejsce 30 lipca, we wtorek. Czteroletnia dziewczynka wpadła do wody. Na ratunek ruszyli jej rodzice. Najpierw do jeziora wskoczyła matka, następnie ojciec.

Dziewczynka miała na sobie kapok, dlatego żeglarze, którzy znajdowali się blisko, uratowali ją. Dziecko trafiło do szpitala. Niestety, jej rodzice utonęli w wodach jeziora. Służby znalazły ciała dopiero na drugi dzień. Czterolatkę z lecznicy odebrał dziadek.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rosjanie atakują medyków na froncie. "To jest konflikt bezwzględny"

Jezioro Mikołajskie. Mieszkańcy Chotomowa wspominają Patrycję i Łukasza

W wyniku zdarzenia zginęli Patrycja i Łukasz. Kobieta prowadziła salon urody w Legionowie. Łukasz pracował jako doradca techniczny u jednego z operatorów komórkowych. Mieszkali w Chotomowie na północ od Warszawy.

Z przykrością zawiadamiamy o odejściu Naszych Najbliższych - Patrycji i Łukasza. Prosimy o uszanowanie spokoju rodziny i bliskich w tym trudnym czasie - napisano na stronie salonu zmarłej 29-latki. "Fakt" rozmawiał z mieszkańcami Chotomowa. Zmarła para była tutaj znana.

Nie mogę w to uwierzyć. To byli naprawdę wspaniali ludzie. Pamiętam ich, jak spacerowali z wózkiem. Byli tacy zakochani w sobie. Nie widzieli świata poza sobą. Zawsze, jak przechodzili, mówili dzień dobry z uśmiechem na twarzy. Bardzo pozytywni ludzie - mówi pani Basia, sąsiadka małżonków.
To ogromna strata, bo byli wspaniałymi ludźmi i bardzo dobrymi kochającymi rodzicami. Nigdy ich nie zapomnę. Jest mi okropnie przykro, bo mieli przed sobą cały życie, a odeszli w tak młodym wieku. Na zawsze pozostaną w naszych sercach - powiedział kolejny rozmówca "Faktu".

Sekcja zwłok wykazała, że jedyną przyczyną śmierci Patrycji i Łukasza było utonięcie. Prokuratura prowadzi postępowanie dotyczące wyjaśnienia wszelkich okoliczności wypadku w ruchu wodnym ze skutkiem śmiertelnym.

Wybrane dla Ciebie

Weszła z wózkiem na przejście. Wtedy stało się to
Weszła z wózkiem na przejście. Wtedy stało się to
Znany jest "winowajca" blackoutu w Hiszpanii. To wcale nie cyberatak
Znany jest "winowajca" blackoutu w Hiszpanii. To wcale nie cyberatak
Groził zamachem w Sejmie. Policja szybko go namierzyła
Groził zamachem w Sejmie. Policja szybko go namierzyła
Opóźnienie misji Ax-4. Lot Polaka w czwartek niemożliwy?
Opóźnienie misji Ax-4. Lot Polaka w czwartek niemożliwy?
Deweloper nielegalnie wyciął drzewa? Tak się tłumaczył
Deweloper nielegalnie wyciął drzewa? Tak się tłumaczył
Ewakuacja Polaków z Izraela. Na pokładzie też obcokrajowcy
Ewakuacja Polaków z Izraela. Na pokładzie też obcokrajowcy
"Mamy pełną kontrolę". Cierpliwość Trumpa się kończy
"Mamy pełną kontrolę". Cierpliwość Trumpa się kończy
Pokaz determinacji. Wrócił po strasznym wypadku
Pokaz determinacji. Wrócił po strasznym wypadku
Leśnicy nie kryją radości. Pojawiły się pierwszy raz. "Wzlecą w przestworza"
Leśnicy nie kryją radości. Pojawiły się pierwszy raz. "Wzlecą w przestworza"
Napięcia między Izraelem a Iranem. Eksplozje i alarmy w obu krajach
Napięcia między Izraelem a Iranem. Eksplozje i alarmy w obu krajach
Rekordowa liczba. Tyle protestów wyborczych trafiło do Sądu Najwyższego
Rekordowa liczba. Tyle protestów wyborczych trafiło do Sądu Najwyższego
Nietypowy incydent w Rzymie. 81-latek wjechał autem na Schody Hiszpańskie
Nietypowy incydent w Rzymie. 81-latek wjechał autem na Schody Hiszpańskie