Tragedia na Trasie Łazienkowskiej. Łukasz Ż. już w Polsce

Jak podaje Polska Agencja Prasowa, Łukasz Ż. jest już w Polsce. Został przekazany polskim organom ścigania po decyzji niemieckiego sądu. Mężczyzna jest podejrzany o spowodowanie wypadku na Trasie Łazienkowskiej, w którym zginął 37-letni pasażer forda.

Łukasz. Ż jest już w Polsce - podaje PAP.Łukasz. Ż jest już w Polsce - podaje PAP.
Źródło zdjęć: © Facebook
oprac.  AWWA
Łukasz Ż. jest już w Polsce - informuje Polska Agencja Prasowa.

Mężczyzna jest podejrzany o spowodowanie wypadku, w którym zginął 37-letni pasażer forda. Do tragicznego zdarzenia doszło na warszawskiej Trasie Łazienkowskiej. Volkswagen Arteon, którym prawdopodobnie kierował Łukasz Ż., uderzył w tył forda. W wyniku kolizji ford wpadł w bariery energochłonne.

W pojeździe znajdowała się czteroosobowa rodzina. Kierująca, 37-letnia kobieta, oraz dwoje dzieci w wieku czterech i ośmiu lat zostali przetransportowani do szpitala. Niestety, pasażer forda, 37-letni mężczyzna, poniósł śmierć na miejscu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Chciał sprawdzić czy jest trzeźwy. Pijany odjechał spod komendy

Policja zatrzymała na miejscu trzech mężczyzn podróżujących Volkswagenem: Mikołaja N., Damiana J. i Macieja O. Wszyscy byli pod wpływem alkoholu. 22-latek miał ponad 2 promile alkoholu we krwi, natomiast 27- i 28-latek po ponad promilu. Kierowca Volkswagena, Łukasz Ż., zbiegł z miejsca zdarzenia, lecz został później zatrzymany w niemieckiej Lubece.

Zatrzymani usłyszeli zarzuty

Zatrzymanym postawiono zarzuty nieudzielenia pomocy ofiarom wypadku oraz poplecznictwa. - Będąc świadkami wypadku w ruchu lądowym, nie udzielili pomocy pokrzywdzonym w wypadku, a nadto utrudniali postępowanie, pomagając uniknąć odpowiedzialności karnej Łukaszowi Ż. — sprawcy wypadku — w ten sposób, że zainicjowali jego ucieczkę i mu w niej pomogli" — informował prokurator Piotr Antoni Skiba, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Wszyscy trzej zostali tymczasowo aresztowani na trzy miesiące.

Kolejnym zatrzymanym jest Kacper K. Śledczy ustalili, że pomógł on Łukaszowi Ż. uciec z miejsca wypadku, udostępniając mu Cuprę za pośrednictwem Aleksandra G. Usłyszał zarzuty nieudzielenia pomocy i poplecznictwa oraz został aresztowany na trzy miesiące.

Aleksander G., u którego w mieszkaniu ukrywał się po wypadku Łukasz Ż., także został zatrzymany. Mężczyzna przekazał poszukiwanemu samochód, którym ten uciekł za granicę. Aleksandrowi G. postawiono zarzut poplecznictwa, a sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu.

Łukasz Ż. był wcześniej karany

Jak informuje PAP, Łukasz Ż. był wcześniej wielokrotnie karany za prowadzenie pojazdów pod wpływem alkoholu, jazdę bez uprawnień, oszustwa oraz posiadanie narkotyków. W ubiegłym roku sąd orzekł wobec niego zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Odsiedział 11 miesięcy więzienia — od 2 października 2021 r. do 27 sierpnia 2022 r.

Oznacza to, że zagrożenie ustawowe w związku z potwierdzeniem działania sprawcy w warunkach powrotu do przestępstwa, tzw. recydywy, może ulec zwiększeniu w wysokości do górnej granicy ustawowego zagrożenia zwiększonego o połowę – wyjaśniał prok. Skiba, cytowany przez Polską Agencję Prasową.
Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?