Malezja prosi Interpol o pomoc. Chce ująć stand-uperkę

65

Malezja prosi Interpol o pomoc w wyśledzeniu stand-uperki, która zażartowała z katastrofy lotu MH370. Mieszkająca w USA Jocelyn Chia w jednym ze swoich skeczy powiedziała, że malezyjskie linie lotnicze nie powinny nigdy latać

Malezja prosi Interpol o pomoc. Chce ująć stand-uperkę
Jocelyn zażartowała z zaginięcia malezyjskiego samolotu. (Getty Images)

Władze Malezji zwróciły się do Interpolu z prośbą o pomoc w poszukiwaniu stand-uperki, która w jednym ze swoich skeczy zażartowała na temat słynnego lotu MH370. Jocelyn Chia uważa, że nie popełniła żadnego błędu. Stwierdziła, że opowiadała ten sam żart już "ponad 100 razy".

Zażartowała ze słynnego lotu

Na początku czerwca Jocelyn Chia sama wstawiła fragment występu na media społecznościowe. Na scenie wspominała m.in. rywalizacji między Singapurem a Malezją i o tym, że Malezja jest gorzej rozwinięta. Później dodała, że linie lotnicze z tego kraju są niebezpieczne.

Zaginięcie Malaysian Airlines nie jest zabawne, co? Niektóre żarty nie trafiają - powiedziała, używając słów "don't land", które dosłownie można przetłumaczyć jako "nie lądują".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Byli w drodze na front. Nagle piloci Mi-8 wkroczyli do akcji

Chociaż nie padły żadne nazwy, wiele osób uznało, że chodzi o zaginięcie lotu MH370. Słowa stand-uperki wywołały oburzenie nie tylko w Malezji, ale i Singapurze. Minister spraw zagranicznych Singapuru Vivian Balakrishnan przeprosił i powiedział, że jest "zbulwersowany tymi przerażającymi wypowiedziami". Dodał, że opinia Jocelyn, nie jest opinią Singapurczyków.

Cenimy sobie nasze więzi z rodziną i przyjaciółmi z Malezji. Przepraszamy za tę obrazę i krzywdę wyrządzoną wszystkim Malezyjczykom – powiedział, cytowany przez BBC.

Chia powiedziała CNN, że nie miała nic złego na myśli. Jej żart opierał się na długotrwałej, lecz przyjaznej rywalizacji między Malezją a Singapurem. Dodała, że wcześniej opowiedziała ten żart "ponad 100 razy" i nigdy nie usłyszała żadnych uwag.

Malezyjski Boeing 777 wystartował z Kuala Lumpur do Pekinu 8 marca 2014 r. Już po 40 minutach od zboczył z zaplanowanej trasy i poleciał w kierunku Oceanu Indyjskiego. Niedługo później zniknął z radarów. Na pokładzie znajdowało się 239 osób.

Samolotu nigdy nie odnaleziono. Tuż po tajemniczym zaginięciu rozpoczęto międzynarodową akcję poszukiwawczą, która nie przyniosła jednak żadnych rezultatów. W 2018 roku oficjalnie ją zamknięto.

Chociaż aktywne poszukiwania się zakończyły, to wiele osób wciąż próbuje odnaleźć wrak lub odkryć co się stało. Powstało wiele teorii na temat lotu MH370, a najpopularniejsze mówią usterkach technicznych i rozbiciu się na Oceanie Indyjskim.

Autor: ABA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić